Kameron McGusty to 26-letni rzucający i zawodnik, który w nadchodzącym sezonie może być nie tylko liderem Legii Warszawa, ale i gwiazdą całej Orlen Basket Ligi.
Absolwent uczelni Miami co prawda ma za sobą mocno przeciętny sezon we francuskim Limoges CSP, ale jest graczem obdarzonym ogromnym potencjałem, co pokazał tak w uniwersyteckiej NCAA czy... w drugiej lidze włoskiej, gdzie zdobywał średnio 18,7 punktu na mecz i zbierał z tablic 3,9 piłki.
Teraz McGusty sprawdzi się na parkietach polskiej ligi i z pewnością warto będzie obserwować poczynania tego gracza. Trener Ivica Skelin z pewnością będzie liczył na solidne cyferki tego zawodnika.
McGusty jest trzecim zagranicznym transferem Legii tego lata. Wcześniej opcję gry w stolicy naszego kraju wybrali Mate Vucić i Ojars Silins. Obaj w ostatnim czasie występowali w klubach Orlen Basket Ligi - konkretnie Arriva Polskim Cukrze Toruń i Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski.
Polską rotację wzmocniono z kolei takimi zawodnikami, jak Andrzej Pluta, Dominik Grudziński czy Maksymilian Wilczek. W składzie pozostali z kolei Michał Kolenda i Marcin Wieluński.
Dodajmy, że w ostatnich dniach władze Legii pochwaliły się również, że w sezonie 2024/2025 oprócz walki o mistrzostwo i puchar kraju, klub rywalizować będzie też w rozgrywkach European North Basketball League.
Zobacz także:
Anwil poszedł za ciosem! Jest następny transfer
Śląsk pochwalił się transferem. "Był na mojej liście życzeń od dwóch lat"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!