Luka Doncić do Realu Madryt dołączył w wieku 13 lat. W Hiszpanii rozwinął swoje umiejętności i zyskał cenne doświadczenie, grając przeciwko znacznie starszym i bardziej doświadczonym zawodnikom. Już jako nastolatek stał się jedną z największych obietnic europejskiej koszykówki.
W wieku zaledwie 19 lat stał się jednym z najbardziej uznanych koszykarzy w Europie. Jego umiejętności i wszechstronność na boisku przyciągnęły uwagę najlepszych drużyn z NBA.
Pierwsze sezony w NBA były dla Doncia bardzo udane. Z miejsca stał się liderem drużyny, zdobywając imponujące statystyki i prowadząc Dallas Mavericks do play-offów. Jego styl gry i spektakularne akcje szybko zyskały uznanie fanów i ekspertów.
ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom
Nie wszystkim jednak podoba się styl gry prezentowany przez Lukę Doncicia. Michael Cooper, były zawodnik Los Angeles Lakers, a obecnie dziennikarz, skrytykował Słoweńca, zarzucając mu lenistwo.
- Doncic daje ci triple-double prawie każdej nocy, ale jest dla mnie zbyt wolny w obronie. Gdyby nie był strzelcem, najprawdopodobniej pożegnałbym się z nim. Uważam, że jest leniwy w obronie, nie stara się grać na 100 procent - powiedział Cooper.
Przyszłość dla Luki Doncicia wygląda bardzo obiecująco. Jego celem jest zdobycie mistrzostwa NBA z Dallas Mavericks oraz dalszy rozwój jako zawodnika. Jego talent i determinacja sprawiają, że jest w stanie osiągnąć jeszcze wiele w swojej karierze.
Czytaj także:
Wiadomo, kiedy ruszy nowy sezon NBA i kto zagra na otwarcie
Zdobył mistrzostwo NBA, w Paryżu na niego nie stawiano