Legendarny podkoszowy, który niedawno gościł w Polsce, jest znany z odważnych stanowisk. Shaquille O'Neal wielokrotnie udowodnił już, że nie boi wyrażać się własnego zdania. Teraz ma radę dla Victora Wembanyamy.
- Wemby jest świetnym zawodnikiem. Ale nie sądzę, że można naprawdę dominować, rzucając tyle z półdystansu, co on - stwierdził 52-latek w programie, którym gospodarzem był Pat McAfee, amerykański analityk sportowy.
- Ma 224 centymetry. Gdyby grał bliżej kosza, mógłby być dominatorem. Ale oddając tyle rzutów, zawsze są wzloty i upadki. Czasem trafisz, czasem nie - kontynuował o Francuzie "Diesel".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 838 metrów pod ziemią! Niezwykła przygoda siatkarzy
O'Neal podkreślił w ten sposób, że Wembanyama powinien skupić się na grze pod koszem, która jest jego zdaniem pewniejsza, daje większą gwarancję zdobycia punktów.
20-letni Francuz, zawodnik San Antonio Spurs i drużynowy kolega Jeremy'ego Sochana, w poprzednim sezonie oddał 1 186 rzutów, z których trafił 551, co dało mu skuteczność na poziomie 46,5-procent.
Wembanyama w 71 meczach notował średnio 21,4 punktu, 10,6 zbiórki, 3,9 asysty i 3,6 bloku.
Czytaj także:
Bryant był lepszy niż Jordan? Gwiazdor zabrał głos
Są mistrzami NBA, latem też odnieśli sukces. Chodzi o pozyskanie zawodnika
Czy O'Neal ma rację co do gry Wembanyamy? 
