Wembanyama do Sochana. To się ogląda!

YouTube / NBA / Na zdjęciu: Sochan kończący akcjępo podaniu od Wembanyamy.
YouTube / NBA / Na zdjęciu: Sochan kończący akcjępo podaniu od Wembanyamy.

Jedyny Polak w NBA, Jeremy Sochan, znów może mieć powody do zadowolenia, bo spisał się bardzo dobrze. Jego wsad po podaniu Victora Wembanyamy był we wtorek ozdobą meczu.

Co to była za akcja! Victor Wembanyama najpierw przechwycił piłkę, a później podał ją nad kosz do biegnącego w kontrze Jeremy'ego Sochana. Polak złapał piłkę jedną ręką i zaliczył efektowny wsad.

- Zna grę. To wszystko jest po prostu naturalne. My tak naprawdę o tym nie myślimy. Rozmawiamy oczywiście tu i tam, ale to wychodzi naturalnie. Wiemy, na czym stoimy. Po prostu ze sobą gramy - powiedział Sochan w rozmowie z mediami o współpracy z Wembanyamą.

Spurs rozegrali we wtorek swój czwarty sparing przed zbliżającym się wielkimi krokami sezonem zasadniczym 2024/2025. Miami Heat pokonali ekipę z San Antonio 120:117, ale 21-letni reprezentant Polski znów wypadł bardzo dobrze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!

Sochan pojawił się w wyjściowym składzie Teksańczyków i spędził na parkiecie 28 minut, najwięcej w swoim zespole. Polak skompletował w tym czasie double-double (18 punktów, 11 zbiórek), będąc zarazem najlepszym punktującym, jak i zbierającym Spurs.

- Można zauważyć, że doświadczone zespoły, takie jak Miami, są dobrze przygotowane fizycznie. Popełniliśmy dziś zdecydowanie za dużo strat. Chodzi o naukę od bardziej doświadczonych drużyn – dodał Sochan, który sam miał trzy z dwudziestu jeden strat zespołu.

Spurs czeka jeszcze jeden sparing, w nocy z 17 na 18 października czasu polskiego zagrają z Houston Rockets.

Wynik:

Miami Heat - San Antonio Spurs 120:117 (27:21, 32:28, 23:35, 38:33)
(Adebayo 20, Jaquez Jr. 15, Herro 14 - Sochan 18, Johnson 15, Branham 15)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty