Detroit Pistons w środę na otwarcie kampanii 2024/2025 długo prowadzili z Indiana Pacers. Ostatecznie przegrali jednak na własnym parkiecie 109:115. Nie sam wynik jest jednak szokujący, a jedna z akcji.
Chodzi o tę z początku czwartej kwarty. Przy stanie 98:96 dla Pistons gospodarze pojawili się na parkiecie w... sześciu.
Sędziowie szybko wyłapali błąd Pistons i ukarali drużynę faulem technicznym za zbyt dużą liczbę zawodników na parkiecie.
To był pierwszy mecz pod rządzami nowego trenera Tłoków. Drużynę z Detroit prowadzi aktualnie JB Bickerstaff, który zastąpił na tym stanowisku Monty'ego Williamsa.
Pistons ostatni raz w fazie play-off grali w 2019 roku. Poprzedni sezon zakończyli natomiast z fatalnym bilansem 14-68.