Już początek meczu dał odpowiedź, kto będzie rozdawał karty na parkiecie w Wałbrzychu. Świetna skuteczność przyjezdnych oraz nieomylny w pierwszej kwarcie Łukasz Szczypka, pozwoliły dąbrowianom objąć prowadzenie 20:12. Po kilku minutach drugiej kwarty przewaga przekroczyła 10 punktów, głównie dzięki wciąż wysokiej skuteczności zespołu z południa Polski.
Mimo, że gospodarze nieco zniwelowali deficyt (dobra gra Sterengi i Józefowicza), prowadzenie faworyta ani na chwilę nie było zagrożone. Trzecia odsłona, a szczególnie ostatnie dziesięć minut to absolutna dominacja graczy trenera Wojciecha Wieczorka, którzy ostatecznie zwyciężyli 99:69.
Na uwagę zasługuje rewelacyjna 70. proc. skuteczność MKS-u w rzutach za dwa punkty (26/37). Goście zdecydowanie wygrali również walkę na tablicach (35:19), a najlepszym strzelcem meczu został Szczypka, autor 23 punktów. Wśród pokonanych 17 punktów i osiem zbiórek miał Marcin Sterenga, najlepszy gracz na zapleczu PLK.
Victoria Górnik Wałbrzych - MKS Dąbrowa Górnicza 69:99 (12:20, 21:19, 19:26, 17:34)
Górnik: Krzysztof Jakóbczyk 20, Marcin Sterenga 17, Bartłomiej Józefowicz 11, Adrian Stochmiałek 4, Bartłomiej Ratajczak 4, Mariusz Matczak 4, Sławomir Buczyniak 3, Łukasz Grzywa 3, Damian Pieloch 2, Marcin Wróbel 1.
MKS: Łukasz Szczypka 23, Paweł Bogdanowicz 15, Piotr Zieliński 11, Paweł Zmarlak 10, Marek Piechowicz 8, Adam Lisewski 8, Grzegorz Szybowicz 7, Krzysztof Koziński 7, Marcin Piechowicz 3, Artur Bubel 3, Radosław Basiński 2, Grzegorz Zawierucha 2.
na Instagramie 
na Facebooku 
