Dwight Howard w każdym z czterech meczów poprzedniego tygodnia notował double-double. Jego średnie kształtowały się na poziomie 17 punktów, 17,8 zbiórki i 4,5 bloku, a Orlando w tym czasie mogło pochwalić się bilansem 3-1. W wygranym spotkaniu z Indianą Pacers "Superman" uzbierał 21 punktów, 23 zbiórki i cztery bloki. Dwa dni później w meczu przeciwko Toronto Raptors aż ośmiokrotnie blokował rzuty rywali.
Dwight Howard
poniedziałek: 21 punktów, 23 zbiórki i cztery bloki
środa: 18 punktów, 14 zbiórek i osiem bloków
czwartek: 17 punktów, 14 zbiórek i dwa bloki
sobota: 12 punktów, 20 zbiórek i cztery bloki
Komplet zwycięstw zanotowali Los Angeles Lakers pod wodzą Kobe’ego Bryanta. Warto podkreślić, że wszystkie wygrane Jeziorowców miały miejsce na wyjeździe. Lider najlepszej obecnie drużyny w NBA zdobywał średnio 34,5 punktu, 5,5 zbiórki, 4 asysty i 2,5 przechwytu. Najlepszy mecz w jego wykonaniu miał miejsce we wtorek, kiedy to Chicago Bulls zaaplikował 42 oczka. Dzień później uzbierał 39 punktów, będąc autorem zwycięskiego rzutu w meczu przeciwko Milwaukee Bucks.
Kobe Bryant
wtorek: 42 punkty, trzy asysty, trzy przechwyty i dwie zbiórki
środa: 39 punktów, siedem zbiórek i cztery asysty
sobota: 29 punktów, 10 zbiórek i pięć asyst
niedziela: 28 punktów, pięć przechwytów, cztery asysty i trzy zbiórki
Nominowanymi do nagrody "Player of the Week" byli także: Joe Johnson (Atlanta Hawks), LeBron James (Cleveland Cavaliers), Zach Randolph (Memphis Grizzlies), Dwyane Wade (Miami Heat), Steve Nash i Amare Stoudemire (obaj Phoenix Suns) oraz Brandon Roy (Portland Trail Blazers).
