Nikt nie spodziewał się, że po dwóch meczach w Bostonie będzie 2-0 dla New York Knicks. Drużyna Toma Thibodeau dwukrotnie odrobiła 20 punktów straty i pokonała aktualnych mistrzów NBA na ich terenie. Knicks stoją przed szansą wyeliminowania Bostończyków.
Ceny biletów na trzeci mecz tej rywalizacji biją rekordy. Żeby wejść do hali Madison Square Garden, trzeba zapłacić ponad... 600 dolarów, czyli blisko 2 300 złotych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
Jak podało ESPN, najtańszy bilet na sobotni mecz Knicks z Celtics kosztował w czwartek w odsprzedaży 626 dolarów na platformie StubHub i aż 795 dolarów na TickPick.
Jeśli Knicks wygrają jeszcze dwa spotkania, awansują do finału Konferencji Wschodniej po raz pierwszy od 2000 roku. W ostatnich dwóch sezonach odpadali właśnie na tym etapie, na którym są aktualnie - w drugiej rundzie fazy play-off.
Trzeci i czwarty mecz serii odbędzie się w Madison Square Garden.