Kawaleria wygrała w tym czasie dwa z trzech meczów, pokonując Washington i Portland. Jedyna porażka miała miejsce w meczu z Denver. LeBron James notował w tych spotkaniach średnio 33 punkty (najlepszy wynik w całym poprzednim tygodniu), 7,7 asysty i 7,7 zbiórki. W niedzielę zdobył 41 punktów i 10 zbiórek, co było jego piątym meczem z co najmniej 40 oczkami na koncie, a zarazem 12. double-double w rozgrywkach.
LeBron James
środa: 23 punkty, osiem asyst, siedem zbiórek i dwa bloki
piątek: 35 punktów, siedem asyst i sześć zbiórek
niedziela: 41 punktów, 10 zbiórek i osiem asyst
Z kolei Chris Kaman był pierwszoplanową postacią Los Angeles Clippers, którzy wygrali wszystkie trzy spotkania. Zwycięstwa nad nie byle kim: Portland, Miami i LA Lakers! Blondwłosy center zanotował dwa double-double, a jego średnie kształtowały się na poziomie 21 punktów i 12 zbiórek. Clippers po słabym początku sezonu nieco poprawili swoją pozycję i z bilansem 17-18 plasują się na 12. miejscu w Konferencji Zachodniej.
Chris Kaman
poniedziałek: 20 punktów, osiem zbiórek i cztery asysty
środa: 21 punktów, 14 zbiórek, dwie asysty i dwa przechwyty
niedziela: 22 punkty i 14 zbiórek
Nominowanymi do nagrody "Player of the Week" byli także: Rajon Rondo (Boston Celtics), Stephen Jackson (Charlotte Bobcats), Chris Paul i David West (obaj New Orleans Hornets), Kevin Durant (Oklahoma City Thunder), Steve Nash (Phoenix Suns), Chris Bosh (Toronto Raptors), Antawn Jamison (Washington Wizards).
