Z Łopatką przeciwko Spójni - zapowiedź meczu Asseco Prokom II Gdynia - Spójnia Stargard Szczeciński

Drużyna ze Stargardu Szczecińskiego zajmuje aktualnie 4 miejsce w tabeli i ma ogromne aspiracje, by awansować w tym sezonie do ekstraklasy. Prokom walczy o utrzymanie na zapleczu PLK, a celem tej ekipy jest przede wszystkim ogrywanie młodych koszykarskich talentów wśród doświadczonych pierwszoligowców. Obie ekipy zmierzą się w środę.

Katarzyna Dziergowska
Katarzyna Dziergowska

W pierwszej rundzie podopieczni trenera Leszka Marca ulegli Spójni 68:77. Wszystko za sprawą weterana polskich parkietów, centra Wiktora Grudzińskiego oraz Huberta Mazura, którzy łącznie zdobyli 35 pkt dla Spójni. Wspierał ich dzielnie, znany ze swojej skuteczności rzutowej Jakub Dłoniak. Ten ostatni nie zagra jednak w Gdyni, z powodu złamanej kości piszczelowej. Zabraknie także najlepszego zawodnika Prokomu z tamtego meczu, Pawła Storożyńskiego (przyp. 17 punktów, 15 zbiórek), który gra obecnie w Sportino Inowrocław.

W końcu do skutku doszło podpisanie umowy między Mirosławem Łopatką, a Asseco i zawodnik będzie mógł w końcu zaliczyć swój debiut. Zapowiada się więc ciekawa walka pod tablicami - Łopatka vs Grudziński.

W ostatniej kolejce Prokom przegrał w Tychach 81:89, a najlepiej punktującym gdynian był ubiegłoroczny reprezentant Polski do lat 20 . Spójnia męczyła się u siebie z ostatnią drużyną tabeli - Akademikami z Katowic, ale ostatecznie zwyciężyła 69:64. Tu obok liderów Grudzińskiego i Mazura dobre zawody rozegrał Jerzy Koszuta.

Ciężko wytypować faworyta tego spotkania. - W Spójni grają doświadczeni zawodnicy, to bardzo zbilansowany zespół i głównie w tym tkwi ich siła. My musimy podejść do spotkania bardzo skoncentrowani i musimy pozostawić serce na parkiecie - powiedział nam czołowy rozgrywający Asseco, Grzegorz Mordzak.

Co przeważy o tym kto wygra to spotkanie? Świeżość, ogromna chęć podjęcia walki z teoretycznie lepszymi graczami, szybkość, czy może wspomniana stabilizacja, doświadczenie? Atutem Prokomu jest własna hala. Ale Spójnia nie raz zwyciężała w hali rywala. Czy tak też będzie i tym razem?

Początek środowego meczu o godzinie 17.00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×