Jordan Loyd, jedyny Polak grający w obecnym sezonie Euroligi, zaliczył dobry występ zdobywając 13 punktów w barwach Anadolu Efes Stambuł.
Mimo jego wysiłków, drużyna nie sprostała AS Monaco, przegrywając aż 66:102. Loyd, grający przez 25 minut, trafił z dwóch z trzech rzutów za dwa punkty oraz dwa z czterech zza linii 6,75 m. Dodatkowo, trafił wszystkie trzy rzuty wolne.
Amerykanin z polskim paszportem popisał się także pięcioma asystami, jedną zbiórką i niestety czterema stratami. Lepszy wynik punktowy w zespole uzyskał tylko Francuz Isaia Cordiner z 16 punktami na koncie.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zachwycony po meczu kadry. "Ciarki na całym ciele"
Loyd, który był liderem zespołu Polski podczas Eurobasketu, nie będzie mógł uczestniczyć w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2027 ze względu na kolizję terminarzy Euroligi i FIBA.
W jego miejsce trener Igor Milicic planuje wystawić 27-letniego Jerricka Hardinga, grającego dla Rytas Wilno, który także uzyskał polskie obywatelstwo w sierpniu.
Obecnie Anadolu Efes zajmuje 15. miejsce w tabeli Euroligi, osiągając pięć zwycięstw i osiem porażek. Liderami rozgrywek są zespoły Hapoel Tel Awiw oraz Panathinaikos Ateny, oba z bilansem 9-4.