14. kolejka ESAKE: W czołówce nadal bardzo ciasno

Trzy zespoły z czołówki tabeli ESAKE czyhają tylko na potknięcia bezpośrednich rywali. Mowa tutaj o ekipach Olympiakosu, Panathinaikosu oraz Maroussi. Jak na razie żadna z tych drużyn nie zwalnia tempa. Najbardziej imponują podopieczni Giorgosa Bartzokasa, którzy w minionej kolejce wygrali dziesiąty pojedynek z rzędu.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół Panelliniosu do starcia z ekipą Olympiakosu Pireus grał jak z nut. Podopieczni Eliasa Zourosa brnęli od zwycięstwa do zwycięstwa. W pojedynku z drużyną wicemistrza Grecji doznali jednak dotkliwej porażki. Po takim spotkaniu bardzo ciężko się pozbierać. Świadczy o tym ostatni mecz z ekipą PAOK-u Saloniki. Goście prezentowali się dobrze do trzeciej kwarty. Później jednak zagubili gdzieś swoją skuteczność i ostatecznie musieli przełknąć gorycz porażki. Zespół PAOK-u do tego triumfu poprowadził Chris Monroe, autor 19 punktów. Dla gości 14 "oczek" zdobył Devin Smith.

Żadnej litości nie mieli dla swoich rywali koszykarze Panathinaikosu Ateny, którzy we własnej hali podejmowali ekipę Olimpii Larissy. Gospodarze zwycięstwo w tym pojedynku zapewnili sobie właściwie już w pierwszych 20 minutach gry. Prowadzili wówczas różnicą 24 "oczek". Aktualni mistrzowie Grecji nie zamierzali jednak zwalniać tempa. W kolejnych kwartach dobijali jeszcze swoich rywali, ostatecznie wygrywając różnicą 32 punktów. - Staraliśmy się poważnie podejść do tego meczu i myślę, że udało nam się to zrobić. Co prawda wygraliśmy różnicą 30 punktów, ale nadal łatwo jest zobaczyć nasze słabe strony - mówił nie do końca zadowolony z postawy swoich podopiecznych trener Żeljko Obradović. W jego teamie najlepiej spisał się Marcus Haislip. Najnowszy nabytek mistrza Grecji, który trafił do drużyny z San Antonio Spurs, zapisał w tym spotkaniu na swoje konto double-double (22 punkty, 10 zbiórek).

Absolutnie nic i nikt nie jest w stanie zatrzymać rozpędzonej drużyny Maroussi Ateny, która wygrała już dziesiąty pojedynek z rzędu. Tym razem podopieczni Giorgosa Bartzokasa pokonali na wyjeździe zespół Kavali Panorama. Pierwsze dwie kwarty nie zapowiadały jednak łatwej przeprawy przyjezdnych. Po 20 minutach Maroussi przegrywało nawet 3 "oczkami". Nie po raz pierwszy jednak stołeczny klub pokazał, że mecz toczy się przez 40 minut. W drugiej połowie goście zdominowali swoich rywali, ostatecznie wygrywając różnicą 9 "oczek". W zwycięskim teamie najlepiej spisał się Kostas Kaimakoglou, który zdobył dla swojej drużyny 20 punktów, grając przy tym na wysokiej skuteczności.

Sporo sił musieli zostawić na parkiecie koszykarze Olympiakosu Pireus, którzy we własnej hali podejmowali ekipę Arisu Saloniki. Mecz od początku do samego końca toczył się dość wyrównanie z minimalnym wskazaniem na zespół gospodarzy. Przyjezdnych nie było jednak stać na sprawienie niespodzianki, choć aż pięciu zawodników Arisu przekroczyło barierę 10 "oczek". Po stronie miejscowych zdobywaniem punktów zajął się przede wszystkim duet Linas Kleiza - Josh Childress. Gracze ci zdobyli łącznie 39 "oczek". - Po wysokich zwycięstwach musimy nadal być maksymalnie skoncentrowani. Na pewno nad tym przyjdzie nam jeszcze pracować - powiedział po spotkaniu trener Olympiakosu - Panagiotis Yannakis.

Komplet wyników 14. kolejki ESAKE:

PAOK Saloniki - Panellinios Ateny 71:68 (16:20, 24:17, 11:23, 20:8)

(Monroe 19, Gecevski 13 - Smith 14, Blakney 12, Vougioukas 11, Davis 11)

Panathinaikos Ateny - Olimpia Larissa 97:65 (23:10, 32:21, 25:12, 17:22)

(Haislip 22, Shermadini 13, Peković12, Fotsis 12, Perperoglou 11 - Massie 15, Kommatos 12, Butler 11, Greene 10)

Ilysiakos - Kolossos Rodos 75:79 (16:21, 25:18, 20:20, 14:20)

(Carter 25, Chatzis 12, Athanasoulas 10 - Harris 19, Harissis 18, Tsamis 15, Vasiljević 15)

Trikalla 2000 - AEK Ateny 59:65 (15:15, 16:11, 16:18, 12:21)

(Djikanović 16, Zupan 10 - Nikolaidis 16, Francis 14, Green 11)

Panionios Ateny - DASH Peristeri 86:63 (24:18, 19:14, 24:16, 19:15)

(Erceg 26, Rice 12, Elder 10, Bryant 10, Papanikoloau 10 - Faison 15, Bramos 14, Papanikolopoulos 10)

Kavala Panorama - Maroussi Ateny 68:77 (19:20, 19:15, 8:15, 22:27)

(Collins 18, Kyritsis 14, Sundov 10 - Kaimakoglou 20, Keys 16, Mavroidis 13, Lukas 10)

Olympiakos Pireus - Aris Saloniki 82:77 (22:21, 16:22, 25:13, 19:21)

(Kleiza 20, Childress 19, Vujcić 11, Teodosić 10 - Kakiouzis 19, Miles 14, Richardson 13, Betts 12, Paunić 10)

LpDrużynaMZPPkt
1 Olympiakos Pireus 14 13 1 27
2 Panathinaikos Ateny 14 13 1 27
3 Maroussi Ateny 14 12 2 26
4 Panellinios Ateny 14 9 5 23
5 Kolossos Rodos 14 7 7 21
6 PAOK Saloniki 14 7 7 21
7 Panionios Ateny 14 7 7 21
8 Aris Saloniki 14 6 8 20
9 DASH Peristeri 14 6 8 20
10 AEK Ateny 14 4 10 18
11 Trikalla 2000 14 4 10 18
12 Kavala Panorama 14 4 10 18
13 Ilysiakos 14 3 11 17
14 Olimpia Larissa 14 3 11 17
Źródło artykułu: