- Zagrać przy tak ogromnej publiczności to coś kapitalnego. Za każdym razem, kiedy rozglądałem się po trybunach, nie widziałem żadnego wolnego miejsca. To spotkanie przejdzie do historii, fajnie że staliśmy się jej częścią - powiedział LeBron James (25pkt).
Spotkanie w Arlington na Cowboys Stadium nie rozczarowało. Oprócz efektownych akcji, którymi popisywały się gwiazdy z obydwu zespołów, było także sporo emocji w końcówce. Nic ich nie zapowiadało, ponieważ w trzeciej kwarcie pojedynku gwiazdy ze Wschodu prowadziły już różnicą szesnastu punktów (90-74).
Od tego momentu Zachód rzucił się do odrabiania strat. Trafiali między innymi Chauncey Billups z Dirkiem Nowitzkim. Gracz Denver Nuggets na 1:46 przed końcem pojedynku doprowadził do remisu po 137. Kolejne prowadzenie ekipie Stana Van Gundy'ego dał Dwayne Wade, który pomimo buczenia ze strony publiczności wykorzystał dwa rzuty wolne. W odpowiedzi w podobny sposób zapunktował Nowitzki.
Ostatnie słowo należało jednak do pochodzącego z Dallas Chrisa Bosha. Dwa trafienia z linii i na 5 sekund przed ostatnią syreną Wschód miał o dwa oczka więcej. Szansę na odwrócenie karty miał Carmelo Anthony, ale jego rzut był nieskuteczny.
Najbardziej Wartościowym Graczem (MVP) wybrano Dwyane Wade'a z Miami Heat. Zdobył 28 punktów, miał 11 asyst, 6 zbiórek i 5 przechwytów. - Mam szczęście do Dallas. W 2006 wybraliśmy Mistrzostwo, a ja byłem MVP. Teraz wróciłem i znów zostałem nagrodzony w podobny sposób - stwierdził zawodnik Żaru.
Spotkanie oglądało dokładnie 108,713 fanów. Jest to największa widownia na meczu koszykówki.
Zachód - Wschód 139-141 (34-37, 35-39, 40-42, 30-23)
Zachód: Carmelo Anthony 27 (10 zb), Dirk Nowitzki 22, Chauncey Billups 17, Kevin Durant 15, Deron Williams 14, Pau Gasol 13, Amare Stoudemire 12 (10 zb), Zach Randolph 8, Steve Nash 4 (13 as), Chris Kaman 4, Tim Duncan 3, Jason Kidd 0.
Wschód: Dwyane Wade 28 (11 as), LeBron James 25, Chris Bosh 23 (10 zb), Dwight Howard 17, Joe Johnson 10, Paul Pierce 8, Derrick Rose 8, Al Horford 8, Kevin Garnett 4, Rajon Rondo 4, David Lee 4, Gerald Wallace 2.
