Wygrana w słabym stylu - relacja z meczu Polpharma Starogard Gd. - Stal Stalowa Wola

Miało być lekko i przyjemnie, a zamiast tego było ciężko i nerwowo. Polpharma pokonała jednak Stal Stalową Wolę i zgarnęła dwa punkty, które przypieczętowały trzecie miejsce tego zespołu po rundzie zasadniczej. Co wato zaznaczyć, podopieczni Miliji Bogicevicia wygrali po raz osiemnasty w tym sezonie.

Stal była w starciu ze starogardzkim teamem skazywana na pożarcie, tymczasem zespół, który zajmuje 11. miejsce w tabeli, pokazał pazury. Beniaminek nie był tłem dla gospodarzy, na co liczyli kibice Polpharmy, a wręcz przeciwnie - dotrzymywał kroku Kociewskim Diabłom. Wielka w tym zasługa duetu Marek Miszczuk - David Godbold. Środkowy Stalówki łatwo odskakując przeciwnikom, wypracowywał sobie miejsce do rzutu, zaś Amerykanin świetnie przebijał się blisko kosza.

W ich cieniu znaleźli się pozostali koszykarze Bogdana Pamuły. I trudno się dziwić, gdyż niewiele dobrego wnieśli oni do gry podkarpackiego teamu.

Problemem gości był brak zespołowej gry. Większość akcji to indywidualne popisy zawodników. W ten sposób trudno o końcowy sukces. Co więcej, gracze Stali nie mogli się przełamać w rzutach z dystansu, które początkowo bali się oddawać. Wydawać by się mogło, że tak grając nie da się nawiązać równorzędnej walki z trzecim zespołem ligi, a jednak. - Trafiliśmy tylko jedną trójkę, ale zagraliśmy lepiej pod koszem. Właśnie stamtąd zdobyliśmy praktycznie wszystkie punkty, co odbiega od naszego zwyczaju, ale cieszę się, że potrafiliśmy się dostosować do tych warunków - powiedział Pamuła.

Farmaceuci nie błyszczeli, a można się nawet pokusić o stwierdzenie, że zawiedli. Znacznie więcej spodziewano się po ekipie, która najpierw pokonała Asseco Prokom na ich obiekcie, a następnie znokautowała innego beniaminka - Polonię 2011 w stolicy. - Nie jesteśmy zadowoleni z naszej gry, bo jednak było dużo mankamentów, które wpłynęły na to, że doszło do nerwowej końcówki - stwierdził po zawodach Damian Kulig. Kociewskim Diabłom nie kleiło się w tym pojedynku jednak nic. Defensywa, która zwykle była znakiem rozpoznawczym SKS, tym razem była na dobrym poziomie przez zaledwie trzy kwarty, a przestała funkcjonować w najważniejszym momencie, zaś w ataku miejscowi grali szarpanym tempem.

Bohaterem spotkania, ku zaskoczeniu wszystkich był Kulig. Polski podkoszowy dotychczas był zwykle uzupełnieniem Patricka Okafora, ale tym razem można powiedzieć, że było odwrotnie. Kulig był mało widoczny w pierwszej części meczu, ale po przerwie to on wyciągnął z dołka Farmaceutów. Wysoką dyspozycję utrzymał do końca zawodów, ostatecznie notując aż 21 punktów. Nigeryjczyk natomiast był niezawodny jedynie na początku starcia, kiedy to z łatwością ogrywał Miszczuka. Później wkradło się zmęczenie, nieskuteczność, a także nieco egoizmu.

Urozmaiceniem gry w ataku był przez pewien czas Łukasz Wiśniewski, trafiający do kosza z dystansu. 25-letni zawodnik świetnie spisywał się w pierwszej odsłonie, a później miewał jedynie przebłyski. Cegiełkę do zwycięstwa dołożyli również Brody Angley, Łukasz Majewski i Piotr Dąbrowski, którzy zdobyli po osiem punktów. Amerykanin i kapitan Polpharmy dołożyli do tego sporo zbiórek - odpowiednio siedem i dziewięć.

- Przegraliśmy przez braki koncentracji w pewnych momentach, kiedy pozwoliliśmy na na czyste rzuty z dystansu, które doprowadziły do 12-punktowego prowadzenia przeciwnika. Trzeba było potem wielkiego wysiłku, by ten wynik gonić - mówił na konferencji Pamuła, trener beniaminka.

Gości można pochwalić za heroiczną walkę do ostatniej syreny. Po trzech odsłonach sytuacja na parkiecie niemalże w całości pokrywała się z przedmeczowymi prognozami - Polpharma miała prowadzić od samego początku i trzymać rywala na dystans. Wprawdzie Stal pod koniec drugiej na początku trzeciej odsłony zbliżyła się do gospodarzy, ale już na 10 minut przed końcem, przegrywała różnicą 12 oczek. Wówczas wydawało się, że pewny triumf Polpharmy to tylko kwestia dziesięciu minut. Jednak jak mylne było to stwierdzenie, pokazał czas.

Kociewskie Diabły w ostatniej partii pozwoliły przeciwnikowi na wiele, zbyt wiele. Stalówka nabrała wiary w to, że można jeszcze odmienić losy tego starcia. Grający bez presji koszykarze ze Stalowej Woli sukcesywnie odrabiali straty, co deprymowało gospodarzy. Im bliżej było końca, tym przewaga Farmaceutów była mniejsza. W pewnym momencie beniaminek zbliżył się na odległość dwóch oczek, ale Miszczuka i Godbolda nie było już stać na więcej, pomimo słabej postawy miejscowego teamu.

Polpharma Starogard Gdański - Stal Stalowa Wola 80:76 (21:15, 16:17, 23:16, 20:28)

Polpharma: Kulig 21, Wiśniewski 17, Okafor 14, Dąbrowski 8, Angley 8, Majewski 8, Ochońko 2, Mirkovic 2.

Stal: Miszczuk 17, Godbold 17, Wołoszyn 10, Patryka 9, Andrzejewski 8, Gabiński 6, Jarecki 4, Klima 3, Malczyk 2, Pydych 0.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.