- Zadecydowałam o tym, że na sezon 2010 nie powrócę do USA na ligę WNBA. To była trudna decyzja dla mnie, ale jest dokładnie przemyślana. Lato zamierzam spędzić w Belgii ze swoją rodziną - skomentowała krótko swoją decyzję Ann Wauters. - Kocham wprost przebywać w San Antonio ze swoimi fantastycznymi koleżankami z drużyny, ze wspaniałym sztabem szkoleniowym i będąc otoczona najlepszymi kibicami tej ligi. Dlaczego więc nie wrócę tam w tym sezonie? Gram w zawodową koszykówkę pełne 12 lat pod rząd, dlatego chcę trochę czasu dla siebie i swojej rodziny.
W swoim ostatnim sezonie spędzonym wśród "Srebrnych Gwiazd" Belgijka notowała średnio 12,9 punktu, 5,6 zbiórki i 1,1 asysty na mecz. Ma swoją dużą zasługę w fakcie, że San Antonio trzeci raz z rzędu zakwalifikowało się do serii play off, a ona sezon zakończyła notując trzy razy z rzędu double-double.
- Ann jest bardzo ważną postacią w rodzinie o nazwie Silver Stars i już teraz patrzymy w przyszłość, żeby powróciła do nas na kolejne sezony - skomentował sytuację Dan Hughes, General Manager zespołu.
Na parkietach WNBA Wauters spędziła siedem sezonów. W Europie Belgijka reprezentuje barwy rosyjskiego zespołu UMMC Jekaterynburg, w którym gra również Agnieszka Bibrzycka. Niedawno aktualne mistrzynie Rosji wywalczyły trzecie miejsce w Eurolidze koszykarek pokonując w decydującym meczu krakowską Wisłę Can Pack. Teraz UMMC walczy o obronę mistrzowskiego tytułu, a w półfinałowej rywalizacji przegrywa z Nadezhdą Orenburg 1:0 w rywalizacji do dwóch wygranych.