Berisha jedną nogą w Anwilu

15,7 punktu - z taką średnią zakończył rozgrywki 2009/2010 Dardan Berisha, jeden z najbardziej utalentowanych koszykarzy swojego pokolenia, który pomimo zaledwie 22 lat, został już drugim najlepszym strzelcem ligi spośród graczy polskich. Lepszy od niego był tylko gwiazdor Asseco Prokomu Gdynia, David Logan. Dodatkowo, Kosowianin z polskim paszportem notował również 3,3 asysty oraz 3 zbiórki, co tylko przełożyło się na oferty od wielu klubów Tauron Basket Ligi.

- Ja naprawdę nie wiem gdzie zagram w przyszłym sezonie. Póki co, między mną, a żadnym innym zespołem z Polski nie ma jednak porozumienia. Wiem natomiast, że nadszedł czas by odejść z Polonii 2011. Muszę iść do przodu - mówił jeszcze przed kilkunastoma dniami rzucający obrońca, choć wszelkie spekulacje na jego temat ucinały się stwierdzeniem, że najbliżej mu do włocławskiego Anwilu. Sam Berisha o tym klubie wypowiadał się bardzo ciepło. - Na pewno chciałbym grać w takim zespole, jak Anwil. Z tą drużyną toczą się najpoważniejsze rozmowy - przyznawał 22-latek.

W środę były koszykarz Polonii 2011 Warszawa zameldował się we Włocławku by ostatecznie sfinalizować kontrakt z Anwilem, który ma związać obie strony na okres trzech lat. Następnie zaś, odbył trening pod okiem jednego z asystentów trenera Igora Griszczuka, który jest wielkim entuzjastą transferu Berishy. Nie od dziś wiadomo, że szkoleniowiec włocławskiego klubu poszukuje do zespołów, które prowadzi, przede wszystkim koszykarzy charakternych, walecznych i niebojących się wyzwań. Berisha spełnia każdy ten warunek.

W czwartek, 10 czerwca, o godz. 12 w siedzibie klubu przy ul. Chopina odbędzie się konferencja prasowa, na której koszykarz zostanie oficjalnie zaprezentowany jako gracz Anwilu w sezonie 2010/2011.