Joe Johnson został w Atlancie, Amare Stoudemire przeniósł się do New York Knicks, a kilka godzin temu dowiedzieliśmy, że w Miami powstała niesamowita ekipa z Dwyane Wadem i Chrisem Boshem na czele. Zbrojenia zaczęli więc także Chicago Bulls, inna drużyna posiadająca sporo pieniędzy na ruchy transferowe tego lata.
Carlos Boozer ma podpisać w Wietrznym Mieście pięcioletni kontrakt warty 80 milionów dolarów.
Mówi się również, że były już zawodnik Utah Jazz będzie przekonywał LeBrona Jamesa do przejścia do Byków. Klub ma wystarczające środki finansowe, aby zaproponować LBJ maksymalny kontrakt.
Urodzony w Niemczech, a wychowujący się na Alasce Boozer to jeden z czołowych podkoszowych w ostatnich latach. Sześć lat spędził w Utah Jazz, pierwsze dwa sezony grał w Cleveland Cavaliers. Na jego koncie jest 510 meczów ze średnimi na poziomie 17,2 punktu i 10,2 zbiórki.
Carlos Boozer dołączy do Derricka Rose'a - lidera Chicago Bulls
na Instagramie 
na Facebooku 
