Transfery w Europie: Keselj graczem Olympiacosu, Mensah-Bonsu - Caji Laboral

Olympiakos Pireus podpisał kontrakt z nowym zawodnikiem - został nim Marko Keselj, który w ostatnim sezonie reprezentował barwy Crvenej Zvezdy Belgrad. Pops Mensah-Bonsu z kolei przeniósł się z CSKA Moskwy do Caji Laboral Baskonia, podczas gdy rosyjskie Lokomotiv Kubań pozyskało dwóch nowych koszykarzy: Amerykanów Jeremiah Massey’a i Mike’a Wilkinsona.

Niespodzianka w Pireusie

Trener Dusan Ivković bardzo chciał sprowadzić do prowadzonego przez siebie od kilku tygodni Olympiacosu Pireus Nemanję Bjelicę. Młody Serb wybrał jednak grę w Caji Laboral Baskonia, więc szkoleniowiec greckiego zespołu postawił na innego swojego rodaka - Marko Keselja.

Całe negocjacje były prowadzone w tajemnicy, gdyż Ivković obawiał się, że inny europejski potentat będzie chciał podkupić 22-letniego skrzydłowego, tak jak to miało miejsce w przypadku Bjelicy. Gdy bowiem okazało się, że Olympiacos zainteresowany jest tym zawodnikiem, do gry włączyły się inne ekipy jak Benetton Treviso, Efes Pilsen Stambuł, Real Madryt czy wspomniana Caja Laboral, która ostatecznie podpisała z nim kontrakt. Drugi raz jednak tego samego błędu nie popełniono i Keselj parafował trzyletni kontrakt z ekipą z Pireusu.

Mierzący 208 cm wzrostu Serb (mimo takiego wzrostu gra na pozycji niskiego skrzydłowego) w ostatnim sezonie reprezentował barwy Crvenej Zvezdy Belgrad, dla której notował przeciętnie 9,1 punktu i 2,9 zbiórki w rozgrywkach Pucharu Europy. W swojej krótkiej karierze ma już zdobyty złoty medal mistrzostwo świata i Europy w latach 2007 i 2008.

Mistrzowie Hiszpanii nadal w podpisują

Caja Laboral Baskonia, mistrz ligi ACB sprzed kilkunastu tygodni, wolno rozkręcał się na rynku transferowym. Najpierw podpisał umowę z Davidem Loganem, lecz na następne ruchy kazał czekać swoim fanom bardzo długo. Przed kilkoma dniami do Kraju Basków trafił jednak wspomniany wcześniej Bjelica, a teraz dołączył do niego inny podkoszowiec - Pops Mensah-Bonsu.

26-letni środkowy miniony sezon spędził w CSKA Moskwa, z którym to zespołem wygrał rosyjską Superligę oraz wywalczył brązowy medal w Eurolidze. W tych najbardziej prestiżowych rozgrywkach zdobywał średnio 4,1 punktu i 1,4 zbiórki. Co ciekawe, gra w Caji Laboral nie będzie pierwszą przygodą Brytyjczyka w hiszpańskiej ACB. Wcześniej reprezentował barwy DKV Joventutu Badalona w sezonie 2008/2009, lecz po kilku spotkaniach jego karierę na parę miesięcy przerwała kontuzja barku.

W przeszłości Mensah-Bonsu przywdziewał również trykot Dallas Mavericks, San Antonio Spurs, Houston Rockets i Toronto Raptors.

Wzmocnienia rosyjskiego średniaka

W sezonie 2009/2010 Lokomotiv Kubań (dawniej Rostów) zajął piąte miejsce w krajowej ekstraklasie, nijak nie mogąc równać się z choćby niewiele lepszymi Unicsem Kazań czy Dynamo Moskwa. Teraz jednak wszystko ma się zmienić, bowiem w Kubaniu zdecydowano postawić się na znane nazwiska w Europie.

Przede wszystkim przedłużono umowę z trenerem Kęstutisem Kemzurą, któremu zapewniono komfortowe warunki pracy. Jako pierwsi do Lokomotivu trafili więc Lionel Chalmers i Alando Tucker, zaś niedawno Litwin podjął decyzję o podpisaniu kontraktów z dwoma kolejnymi Amerykanami: Jeremiah Massey’em i Mike’m Wilkinsonem.

Obaj są już znani na europejskich parkietach i znają siebie nawzajem. Grali razem w Arisie Saloniki w sezonie 2006/2007, lecz od tamtej pory szli dwiema różnymi drogami. Czarnoskóry skrzydłowy grał w Realu Madryt i Xacobeo Blu:sens Obradoiro, a o rok starszy od niego Wilkinson wybrał Khimki Moskwa i Galatasaray Stambuł.

Komentarze (0)