"Lecia" pomoże Wiśle ograć swoj były klub?

Hitem 8. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy będzie pojedynek w Krakowie, gdzie Wisła Can Pack zmierzy się z Lotosem Gdynia. Mecze pomiędzy tymi drużynami zawsze ściągają do hal komplety publiczności i podobnie z pewnością będzie tym razem. Obie drużyny w ciągu tygodnia przegrały swoje mecze w Eurolidze i obie chcą wziąć rewanż za te przegrane. Niewątpliwie wielkim faworytem tego meczu będą jednak gospodynie.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Największym problemem Wisły Can Pack Kraków przed niedzielnym meczem jest Magdalena Leciejewska, a raczej pytanie, czy podkoszowa Białej Gwiazdy wystąpi. "Lecia" nie zagrała w trzech ostatnich meczach swojego zespołu i trudno powiedzieć, czy jest szansa na grę w niedzielę.

- Nadal nie wiem, czy jest szansa, żeby Magda zagrała w tym meczu - mówi Jose Ignacio Hernandez, szkoleniowiec Wisły Can Pack. - Decyzja z pewnością podjęta zostanie w dniu meczu. Być może zagra i będzie to kilka minut. W tym niezwykle ważnym meczu i to może okazać się bardzo pomocne.

W poprzednich dwóch sezonach Leciejewska była jedną z kluczowych postaci zespołu z Gdyni, z którym sięgnęła po dwa tytuły mistrzowskie. W obecnych rozgrywkach zdołała rozegrać tylko 3 mecze w koszulce z Białą Gwiazdą na piersi i trzeba dodać, że jej osiągnięcia jasno pokazują, jak ważnym jest ogniwem swojej ekipy. 14,3 punktu, 6 zbiórek i 2 asysty – to średnie statystyczne, jakimi silna skrzydłowa może pochwalić się w tym sezonie.

Przy braku Leciejewskiej cała podkoszowa walka spadnie tradycyjnie na duet Ewelina Kobryn - Janell Burse. Te jednak spisują się bardzo dobrze, dlatego swoje do zwycięstwa dorzucić będą musiały obwodowe. Hiszpański szkoleniowiec Białej Gwiazdy nie widzi innej opcji, jak wygrana nad Lotosem.

- To jest bez wątpienia bardzo ważny dla nas mecz. Zaczęliśmy bardzo dobrze sezon i mamy bilans 6:0 - komentuje Hernandez. - Wygrana będzie o tyle ważna dla nas, że będziemy mieli wtedy już cztery wygrane przewagi nad Lotosem. Dlatego musimy pozostać bardzo silnym zespołem we własnej hali.

Z Leciejewską czy bez, Wisła Can Pack Kraków będzie faworytem tego pojedynku. Sześć kolejnych wygranych na początku sezonu z pewnością mocno podbudowało morale koszykarek spod Wawelu, ale porażka w Mondeville nieco tą harmonię zmąciła.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×