Po przebrnięciu I rundy Pucharu Polski gospodarzom przyszło się zmierzyć z bardzo uzdolnioną młodzieżą z Warszawy. W składzie gości znajduję się kilku zawodników o naprawdę nieprzeciętnych umiejętnościach, które pokazali w Niepołomicach.
Już sama rozgrzewka pokazała, iż Polonia 2011 to jest bardzo profesjonalnie prowadzony zespół.
Pierwsze minuty spotkania to obrona przyjezdnych na całym boisku, co sprawiło kłopoty miejscowym. Dopiero pojawienie się na parkiecie Piotra Piskorza pozwoliło graczom Staco na prowadzenie równorzędnej walki.
W drugiej kwarcie nadal gospodarze starali się utrzymywać jak najmniejszą stratę punktową do przeciwników, wśród których bardzo dobrze dysponowany był ich kapitan Michał Jankowski. Gracz ten w całym meczu trafił 4/6 za 2 i 5/9 za 3. Do przerwy różnica wynosiła 10 oczek na korzyść młodzieży ze stolicy.
Trzecia kwartą była skuteczną próbą ataku Staco. Dzięki temu przed ostatnimi dziesięcioma minutami goście prowadzili tylko 4 punktami. W tym momencie nadal świetnie grał Piskorz, który popisał się kilkoma penetracjami. Do niego dołączył także Jakub Dziura, także niespodzianka była możliwa.
Ostatnia odsłona pokazała jednak, że Polonia 2011 kontroluje przebieg meczu i nie pozwoli wydrzeć sobie wygranej z kieszeni. Niezłe zawody w ekipie zwycięzców oprócz wspomnianego wcześniej Jankowskiego zagrał Wojciech Glabas - autor 15 punktów i 10 zbiórek.
To właśnie goście w nagrodą będą mogli zmierzyć się z Treflem Sopot w meczu dodatkowym o prawo gry w III rundzie Pucharu Polski.
Staco Niepołomice - Polonia 2011 Warszawa 73:85 (20:26, 20:24, 24:18, 9:17)
Staco: Piskorz 27 (2x3), Dziura 13, Ostrowski 9, Gworek 7, Sz. Kunc 6, Suski 6 (1x3), Sarota 3, Mróz 2, Kania 0, D. Kunc 0, Kupczyk 0.
Polonia 2011: Jankowski 24 (5x3), Glabas 15, Michalak 12 (1x3), Kowalczyk 9 (1x3), Kucharek 8, Łańcucki 8, Zięba 5, Holnicki - Szulc 2, Nowicki 2, Solanikow 0.