Minnesota kontynuuje swoją drugą serię w tym sezonie
Zaczęły sezon od sześciu kolejnych zwycięstw, co było najlepszym startem w historii klubu. Minionej nocy doznały natomiast trzeciej kolejnej porażki po tamtej fantastycznej serii. O kim mowa? Minnesota Lynx, która dziś przegrała z Sacramento Monarchs. Tym samym Rysice spadły z fotela lidera w konferencji zachodniej.
Minnesota Lynx wygrała pierwszych sześć spotkań na starcie tegorocznego sezonu. Po tamtej serii nie ma już jednak żadnego śladu, gdyż dziś Rysice doznały trzeciej kolejnej porażki. W Minneapolis w hali Target Center lepsze okazały się zawodniczki z Sacramento, które wygrały 82:78. Bohaterką spotkania została Crystal Kelly, która zdobyła dla Monarchiń 18 oczek.
- Zarówno Crystal, jak i wszystkie nasze rookie, robią dla nas znakomitą pracę. Crystal posiada w sobie taki wrodzony instynkt do gry w koszykówkę. To jest taki dar, którego po prostu nie da się nauczyć ani wytrenować - chwaliła swoją pierwszoroczniaczkę trenerka drużyny z Sacramento Jenny Boucek.
Monarchinie zaczęły ten mecz znakomicie i w pewnym momencie prowadziły już 43:18 w drugiej kwarcie. Od tego momentu jednak podniosły się miejscowe. Pierwsza połowa zakończyła się przewagą przyjezdnych, wynoszącą 15 punktów. Druga odsłona należała już do zawodniczek z Minnesoty. Trzecia kwarta to popis Candice Wiggins, która zdobyła w tej części gry 9 ze swoich 17 punktów, a Rysice wgrały tą kwartę 26:19. Na 6:22 do końca meczu było już tylko 69:68. Od tego momentu przyjezdne punty zdobywały praktycznie tylko z linii rzutów wolnych. Katem gospodyń okazała się Ticha Penicheiro, która w ostatnich 15 sekundach trafiła pięć rzutów osobistych ustalając wynik spotkanie na 82:78 na korzyść swojej drużyny.
Najwięcej punktów dla przegranych zdobyła Seimone Augustus, która na swoim koncie zapisała 21 oczek.
Drużyna z Sacramento zdecydowanie nie leży ekipie z Minneapolis. W ostatnich 13 spotkaniach, jakie te zespoły rozegrały pomiędzy sobą, bilans dla Rysic jest fatalny, zaledwie jedna wygrana i aż dwanaście porażek. Co gorsza. Lynx nie wygrały z Monarchs żadnego meczu we własnej hali od 2004 roku.
Minnesota Lynx - Sacramento Monarchs 78:82 (20:21, 11:25, 26:19, 21:17)
Minnesota: S.Augustus 21, C.Wiggins 17, A.DeForge 13, N.Quinn 11, N.Anosike 4, N.Ohlde 3, C.Houston 2, V.Hayden 2, K.Rasmussen 2, S.Murphy 2, S.Zoll 1
Sacramento: N.Powell 18, C.Kelly 18, T.Penicheiro 9, S.Robinson 9, L.Harper 9, R.Brunson 6, K.Lawson 4, C.Newton 4, A.Williams 3, K.Smith 2, A.Franklin 0
