Janell Burse: Możemy grać jeszcze lepiej

Wisła Can Pack Kraków w środowy wieczór sięgnęła po czwartą wygraną w tegorocznym sezonie w Eurolidze. Biała Gwiazda w pokonanym polu pozostawiła francuski zespół USO Mondeville i dzięki temu przesunęła się na drugie miejsce w tabeli grupy A. Team spod Wawelu rozegrał niezłe spotkanie, ale według samych koszykarek Wisła Can Pack może grać jeszcze lepiej, o czym przekonuje Janell Burse.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Na inaugurację sezonu 2010/2011 w Eurolidze koszykarek Wisła Can Pack Kraków przegrała w Mondeville z USO 76:65. Rewanż zatem był bardzo ważny dla polskiego zespołu w dwóch kontekstach. Wygrana była bowiem obowiązkiem, natomiast odrobienie strat z Francji byłoby miłym dodatkiem. Oba te warunki zostały spełnione, bo podopieczne Jose Ignacio Hernandeza wygrały 65:47.

- Wydaje mi się, że wykonałyśmy kawał dobrej roboty w tym meczu. Kontrolowałyśmy to spotkanie od samego początku dzięki dobrej defensywie - oceniła mecz Janell Burse, amerykańska środkowa Wisły Can Pack Kraków. - Dobra defensywa pozwoliła nam na wyprowadzanie dobrych i skutecznych akcji. Miałyśmy dużo łatwych pozycji do oddawania rzutów po szybkich atakach i to dało efekt.

Burse, wspólnie z Eweliną Kobryn, zdominowały strefę podkoszową. Polska środkowa Wisły Can Pack wywalczyła 19 punktów i 9 zbiórek. Amerykanka dodała 10 punktów i 5 zbiórek. Obie miały duży wkład w sukces. Ta druga była zadowolona z sukcesu w meczu, ale nie do końca z postawy ekipy w której występuje. Jak sama twierdzi Biała Gwiazda może grać zdecydowanie lepiej.

- Rozegrałyśmy dobre spotkanie, ale nadal nie czujemy się usatysfakcjonowane. Możemy grać zdecydowanie lepiej w porównaniu z tym, co aktualnie prezentujemy - ocenia Burse. - To bardzo optymistyczne, że nasze możliwości są zdecydowanie większe w porównaniu z tym, co zagrałyśmy w środę.

Jeśli mowa o zapasach umiejętności i dyspozycji to... najwięcej leży chyba właśnie po stronie samej Burse. Amerykańska środkowa na razie nie przypomina tej doskonałej i skutecznej zawodniczki sprzed roku. Co prawda w opinii trenera Hernandeza Burse wywiązuje się ze swoich zadań dobrze, ale wystarczy spojrzeć tylko na statystyki i jasne jest, że ten sezon jest zdecydowanie gorszy w porównaniu z poprzednim. W Eurolidze w obecnych rozgrywkach notuje średnio 11,7 punktu i 7,7 zbiórki. Dla porównania w poprzednim sezonie w tych samych rozgrywkach notowała 14,9 punktu i 10,5 zbiórki na mecz. Różnica jest zatem znacząca.

Dzięki wygranej nad USO Mondeville oraz porażce Good Angels Koszyce we własnej hali z Cras Basket Taranto, Wisła Can Pack Kraków usadowiła się na pozycji wicelidera tabeli grupy A i ma stratę zaledwie jednego punktu do włoskiej drużyny z Taranto.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×