Co dalej z Ludwiczukiem?

Czy Roman Ludwiczuk nadal powinien piastować urząd prezesa Polskiego Związku Koszykówki? Po ostatnich wybrykach senatora Platformy Obywatelskiej zasadne wydaje się takie pytanie. Wszystko wskazuje jednak na to, że Ludwiczuk zachowa swoją posadę.

W tym artykule dowiesz się o:

- Dobro ligi jest nadrzędne. Nie wyobrażam sobie, że nagle mielibyśmy przerwać współpracę - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Zbigniew Polatowski, członek rady nadzorczej PLK.

Przypomnijmy, że na początku tygodnia wybuchła afera z Romanem Ludwiczukiem w roli głównej. Prezes PZKosz, ale także senator Platformy Obywatelskiej w ordynarny sposób opisywał rzeczywistość i przeciwników politycznych, a na dodatek próbował skorumpować jednego z lokalnych polityków w Wałbrzychu. Czytaj więcej o tej sprawie.

- Ta rozmowa pokazuje styl, w jakim zarządza ludźmi. Ten zrobi to, tamten coś innego, a jak nie będzie chciał, to się go wyp.... i ch.. - dodaje na łamach Przeglądu Sportowego osoba, która współpracowała z Ludwiczukiem.

Wszystko to dzieje się w obliczu ważnych wydarzeń koszykarskich w naszym kraju. W przyszłym tygodniu odbędzie się konferencja rozpoczynająca przygotowania do ME kobiet w 2011 roku, które odbędą się w naszym kraju. Za kilka dni mają się również odbyć dwa inne wydarzenia - gala Złote Kosze" oraz WZA Polskiej Ligi Koszykówki.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)