Rewanż za brązowy medal - zapowiedź meczu CCC Polkowice - Energa Toruń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do bardzo ciekawego pojedynku dojdzie w niedzielne popołudnie w Polkowicach. Naprzeciw siebie staną dwie czołowe drużyny FGE, które nie ukrywają swoich medalowych aspiracji w tym sezonie. Podrażnione czwartkową derbową porażką koszykarki z Torunia będą chciały sprawić psikusa dobrze grającej u siebie ekipie CCC.

Pomarańczowe w tygodniu rozegrały zaległy mecz 6 kolejki ekstraklasy. W wyjazdowym spotkaniu dość zdecydowanie rozprawiły się z Tęczą Leszno. Dobre zawody rozegrały Małgorzata Babicka, która zdobyła 21 punktów oraz kapitan zespołu Justyna Jeziorna - 12 pkt. Jednak Katarzynki to zdecydowanie trudniejsze rywalki do ogrania, i podopieczne Krzysztofa Koziorowicza będą musiały włożyć sporo energii aby rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść. - Bardzo skrupulatnie przygotowujemy się do spotkania z Energą. Wiemy, że będzie to ciężki mecz, walka do ostatniej sekundy. Zresztą zawsze nasze mecze tak wyglądają. Przede wszystkim musimy wykorzystać atut jakim jest nasza hala - powiedziała przed meczem na łamach Sportowych Faktów rozgrywająca CCC Anna Pietrzak. W polkowickim zespole w ostatnim czasie można też zauważyć pewną prawidłowość, otóż koszykarki CCC w trzeciej kwarcie wrzucają przysłowiowy piąty bieg i wtedy to zazwyczaj odskakują swoim rywalkom, co potwierdza słowami trener Koziorowicz - Dopiero w trzeciej kwarcie z reguły zaskakujemy. Uzyskujemy tempo gry i swobodę - być może będzie też tak w niedzielnym spotkaniu. Należy również dodać, że polkowiczanki będą pałały chęcią rewanżu za ubiegły sezon, w którym ostatecznie przegrały batalię o brązowe medale w rozgrywkach.

Natomiast zespół z Torunia w czwartek rozegrał niezwykle prestiżowe spotkanie derbowe z Artego Bydgoszcz. Spotkanie było niezwykle dramatyczne bowiem dopiero po dogrywce i rzucie za 3 punkty Stephanie Raymond bydgoszczanki pokonały Energę jednym punktem. Koszykarki trenera Elmedina Omanica będą więc chciały się zrehabilitować za tą porażkę i na pewno postawią twarde warunki Pomarańczowym. Dodatkowego smaczku rywalizacji obu teamów zapewni pewnie też przyjazd trzech byłych zawodniczek CCC Polkowice - Agaty Gajdy, Natalii Małaszewskiej oraz Weroniki Bortelowej. Koszykarki te z pewnością będą chciały się jak najlepiej zaprezentować miejscowej publiczności, a przy okazji wywieźć z trudnego terenu punkty dla swojej drużyny.

Mecz rozpocznie się o godzinie 17.45 w hali przy ul. Dąbrowskiego 1. Bilety: 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy).

Źródło artykułu:
Komentarze (0)