Kolejne wzmocnienia w Radomiu
Rewelacyjny beniaminek I ligi, Rosa Radom w połowie rundy zasadniczej zajmuje czwartą pozycję w tabeli. Działacze radomskiego zespołu nie rezygnują jednak z kolejnych transferów, które mają jeszcze zwiększyć siłę ekipy z Mazowsza. Jak już informowaliśmy do Rosy trafił Alan Urbaniak, który zastąpił Tomasza Wróbla. Na tym jednak nie koniec, a prawdziwy hit styczniowego okna transferowego, być może dopiero przed nami.
Ruchy kadrowe w Rosie rozpoczęły się od rozstania z Tomaszem Wróblem. Rezerwowy rozgrywający przebywający średnio na parkiecie dziewiętnaście minut zdobywał 6,9 punktu na mecz i notował 1,9 asysty. W kolejnych spotkaniach swoje umiejętności będzie już prezentował w zespole z Dąbrowy Górniczej. Z pewnością dla trenera Wojciecha Wieczorka będzie to ważny element układanki, gdyż Radosławowi Basińskiemu przyda się klasowy zmiennik.
Tymczasem ekipa prowadzona przez Piotra Ignatowicza rozpoczęła ofensywę transferową. W Rosie zakontraktowano już Alana Urbaniaka i Pawła Pirosa. Obaj koszykarze obecne rozgrywki spędzili na drugoligowych parkietach. Urbaniak występował w Sudetach Jelenia Góra, gdzie grał ponad 28 minut na mecz zdobywając średnio 11 punktów oraz 3,6 asysty. 25-letni rozgrywający większość swojej kariery spędził w II lidze, jednak w ubiegłym sezonie w barwach Sudetów zaliczył już epizod na pierwszoligowych parkietach. Piros jest natomiast świetnie znany radomskiej publiczności, ponieważ całą swoją karierę spędził w AZS-ie Politechnice Radomskiej. 22-letni rzucający obrońca w tym sezonie grał średnio po 28 minut zdobywając 11,2 punktu na mecz. Obaj zakontraktowani już zawodnicy mają zadebiutować w sparingu z ŁKS-em Łódź, który odbędzie się w sobotę 8 stycznia o godz. 14:00. Będzie, więc to wydarzenie poprzedzające mecz gwiazd I ligi, który również tego dnia zostanie rozegrany w Radomiu.
Prawdziwy hit jednak dopiero przed nami. Działacze Rosy są bliscy pozyskania Huberta Radke, najlepszego strzelca grupy A II ligi. Doświadczony center mierzący 208 cm. Przez wiele lat występował w PLK. Grał m. in. Dla Anwilu Włocławek, Energii Czarnych Słupsk, Turowa Zgorzelec, Polonii Warszawa, czy ostatnio PBG Basket Poznań. Obecny sezon Radke rozpoczął jednak w drugoligowym SIDEn Polski Cukier Toruń. Tam stał się nie tylko liderem zespołu zajmującego drugą lokatę w tabeli, ale i gwiazdą całych rozgrywek. W dwunastu spotkaniach doświadczony koszykarz na parkiecie przebywał średnio przez 32 minuty będąc najlepszym strzelcem rozgrywek (21,9 punktu na mecz) a także jednym z lepszych zbierających (7,7 zbiórki). Prezes Rosy, Robert Bartkiewicz tak komentuje całą sytuację. - Jesteśmy bliscy porozumienia, wstępny zarys kontraktu został zaakceptowany przez obie strony. Pozostały jedynie drobne szczegóły, które chcemy domknąć. Jeśli się to uda, prawdopodobnie jeszcze w piątek zaprosimy media na specjalną konferencję prasową z nowymi zawodnikami - tłumaczy szef Rosy.
