Po wyłonieniu najlepszego dunkera spoza ligowców, przyszedł czas na wybranie najlepszego zawodnika rzucające zza linii 6.75. Do rywalizacji podeszło sześciu koszykarzy, który nie mają tyle szczęścia, żeby występować w Tauron Basket Lidze, a koszykówka sprawia im radość. W weekendy rozgrywają mecze w ramach Kaliskiej Ligi Amatorskiej.
Zawodnicy rywalizowali w taki sam sposób, w jaki będą walczyć podczas głównego konkursu. Każdy gracz miał do wykonania pięć rzutów z każdej z pięciu pozycji. Każdy z nich był wart jeden punkt, poza ostatnim, który warty był dwa oczka. Z szóstki Patryk Kowalski, Piotr Satanowicz, Kamil Stasik, Paweł Kawczyński, Adrian Kruszankin, Marek Szczepański do finału przeszło dwóch pierwszych z wymienionych zawodników. Zdobywając odpowiednio 12 i 16 punktów.
W decydującej rozgrywce ponownie lepszy okazał się popularny "Szatan". Obaj zawodnicy uzyskali taki sam rezultat, jak w pierwszej fazie. Satanowski odebrał przepustkę na występ do konkursu od Adama Romańskiego oraz obecnych na zmaganiach uczestników meczu.
Piotr Satanowski i jego przepustka na Mecz Gwiazd / fot. Miłosz Marek