Droga do play-off jest otwarta - komentarze po meczu Polonia Warszawa - AZS Koszalin
Polonia Warszawa w sobotę pokonała AZS Koszalin 89:82. Bohaterem spotkania został Harding Nana, który zdobył 31 punktów i 14 zbiórek. Kapitan stołecznej drużyny rozegrał najlepszy mecz w historii swoich występów w polskiej lidze.
Wojciech Kamiński (trener Polonii Warszawa): Gratuluję mojej drużynie wygranej. AZS miał ciężki tydzień, ale mimo wszystko postawił nam trudne warunki i zagrał dobre zawody. Cieszę się ze zwycięstwa, ale smuci mnie fakt, że tylko 7 punktami. Realizujemy przede wszystkim nasz pierwszy cel, czyli utrzymanie. Wygrana z Koszalinem bardzo nas do niego przybliżyła. Teraz przed nami kluczowe mecze z bezpośrednimi rywalami.
Marcin Nowakowski (zawodnik Polonii Warszawa): Bardzo cieszę się z wygranej. Czeka nas teraz trudny wyjazd do Kołobrzegu. Rozegraliśmy 4 spotkania w naszej hali i dobrze, że nie załamał nas słabszy występ w starciu z Prokomem. Chcę podziękować kibicom, że pomimo naszej słabszej postawy dopingowali nas w spotkaniu z AZS-em. Ten pojedynek wyglądał zdecydowanie lepiej niż ostatnie, mieliśmy więcej asyst i udało się wygrać zbiórkę.
Mariusz Karol (trener AZS-u Koszalin): Spotkanie to było katastrofalne w naszym wykonaniu i mam nadzieję, że taki mecz się już więcej nie powtórzy. Czekamy teraz na okienko transferowe i wzmocnienia personalne, aby mieć więcej sił. Zagraliśmy bardzo słabo i nie zrealizowaliśmy założeń przedmeczowych. Można jednak powiedzieć, że zrealizowaliśmy nasz plan na styczeń i zwycięsko wyszliśmy z dwóch pojedynków. Żal mi oczywiście porażek z Anwilem i Polonią, ale gramy dalej i droga do play-off jest otwarta.
Grzegorz Arabas (zawodnik AZS-u Koszalin): Kluczem do zwycięstwa w tym meczu było powstrzymanie Hardinga Nany, ale nam się to nie udało. Zabrakło również kogoś na desce. Nasz cel to awans do play-off i mam nadzieję, że uda nam się go zrealizować.
