UTEX ROW bez Orczyka w Polkowicach!

Po wygranym sobotnim meczu z łódzkim Widzewem, trener UTEX-u ROW Rybnik zapowiedział, że wobec zaległości finansowych jego przyszłość w śląskim klubie stoi pod dużym znakiem zapytania. Jak się okazuje, nie były to słowa rzucane na wiatr. W środowy wieczór rybnicki zespół rozegra kolejne spotkanie w ramach Ford Germaz Ekstraklasy, a na ławce trenerskiej próżno będzie szukać Orczyka.

W środę o godzinie 17:45 w Polkowicach odbędzie się zaległe spotkanie 17. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy, w którym CCC podejmie UTEX ROW Rybnik. Jest już pewne, że w spotkaniu tym na ławce trenerskiej śląskiego zespołu nie zasiądzie Mirosław Orczyk, dotychczasowy szkoleniowiec zespołu.

Orczyk po sobotnim zwycięstwie nad Widzewem Łódź ogłosił, że ze względu na duże zaległości finansowe wobec jego osoby jest zmuszony dokonać pewnych kroków, którym ma być opuszczenie zespołu. Na początku tygodnia miało dojść do spotkania władz klubu, na którym miały być poruszone pewne kwestie. Problemu jednak rozwiązać się nie udało, a do Polkowic drużyna pojechała bez trenera.

- Straciliśmy trenera, a ja nie wyobrażam sobie teraz współpracy z kimkolwiek innym - mówiła niedawno Karolina Stanek, kapitan UTEX ROW Rybnik. Jak się okazuje w pojedynku z Pomarańczowymi to właśnie Stanek zostanie wpisana w protokole zawodów w rubryce "trener zespołu". Dlaczego? Asystent Orczyka Adam Rener na razie nie dysponuje odpowiednimi dokumentami, które pozwoliłyby mu zająć stanowisko pierwszego trenera zespołu. Do Polkowic Rener udał się w roli... kierownika zespołu.

Tym razem zabraknie "piątki" kapitana z trenerem

Czy bez trenera koszykarki UTEX-u ROW Rybnik będą w stanie sprawić podobną niespodziankę do tej, jakiej udało się dokonać w poprzednim sezonie, kiedy dzięki znakomitej grze zdołały wywieźć z Polkowic dwa punkty? W kadrze CCC dodatkowo w tym meczu zadebiutuje amerykańska podkoszowa Tangela Smith, dla której będzie to powrót na polskie parkiety.

Komentarze (0)