24-letni skrzydłowy był najlepszym zawodnikiem Siarki. W 15 rozegranych meczach w Tauron Basket Lidze zdobywał średnio ponad 14 punktów, zaliczał także pięć zbiórek, ponad dwie asysty, co dawało mu średnio 13,3 punktów w klasyfikacji evaluation.
Amerykanin unikał jednak gry. Pod koniec 2010 roku zaczął narzekać na kontuzje. - Jeśli chodzi o mnie to jestem bardzo zawiedziony postawą Goffneya. Liczyliśmy, że ten zawodnik będzie ciągnął naszą drużynę. Żałuję, że podczas okna transferowego nie sprowadziliśmy tego Amerykanina z Francji za Goffneya - podsumowuje postawę zawodnika prezes Siarki Zbigniew Pyszniak.
Goffney w najbliższy poniedziałek odleci do Stanów Zjednoczonych. W miejsce Amerykanina, w pierwszej piątce powinien wystąpić jego rodak Michael Deloach.