Omar Cook w Maladze
Cook koszykarską karierę rozpoczynał na Uniwersytecie St. John's. W 2001 roku został wybrany w drafcie do NBA z numerem 32. przez sterników Orlando Magic. Jednak natychmiast trafił do innego klubu najlepszej ligi świata - Denver Nuggets. Szybko jednak opuścił szeregi Nuggets próbując angażu w innych zespołach, ale rzeczywistość okazała się dla niego okrutna i musiał grać w lidze NBDL. Tam pochodzący z Nowego Jorku udowodnił, że stać go na wiele. Cook otrzymał kilka wyróżnień i powrócił do NBA. Trafił on do drużyny Portland Trail Blazers, w barwach której rozegrał 18 spotkań.
W 2004 roku podpisał kontrakt z Toronto Raptors, ale wystąpił w zaledwie 3 meczach i zrezygnował z dalszego starania się o grę w NBA. Mierzący 185 cm wzrostu gracz trafił do belgijskiego teamu - Dexia Mons Hainan. Barw tego klubu bronił przez sezon po czym przeniósł się na wschód. Dostał bowiem ofertę od rosyjskiej Samary i bez wahania zdecydował się na przenosiny. Tam Cook wreszcie odżył i grał na najwyższym poziomie. Zauważyli to działacze Crveny Zvezdy Belgrad, którzy przed rozpoczęciem minionych rozgrywek zdecydowali się sprowadzić go do stolicy Serbii. Omar w sezonie 2007/08 notował średnio 16,5 punktu i 6,5 asyst w rozgrywkach ligi adriatyckiej oraz 15,2 punktu i 6,1 asyst w Pucharze ULEB.
26-letni zawodnik występujący na pozycji rozgrywającego bądź też rzucającego obrońcy od nadchodzącego sezonu przywdzieje koszulkę Unicaji Malagi, której będzie graczem przez najbliższe dwa lata.
Luka Bogdanović w Badalonie. Jasaitis blisko Joventutu
Luka Bogdanović to młody bo zaledwie 23-letni koszykarz występujący na pozycji silnego skrzydłowego lub też środkowego. Urodzony w Belgradzie koszykarz jest wychowankiem serbskiej myśli szkoleniowej. W latach 2004-07 był zawodnikiem Partizana Belgrad. Mierzący 207 cm gracz nie mieścił się jednak w podstawowym składzie dlatego zdecydował się na zmianę drużyny. W ubiegłym roku parafował roczny kontrakt z włodarzami francuskiego Le Mans. Serbski podkoszowy nie zawiódł oczekiwać swoich pracodawców. Był on bowiem wyróżniającą się postacią Le Mans zarówno w rozgrywkach ligowych jak i euroligowych. Bogdanović w Eurolidze zdobywał średnio 11,1 punktu oraz zbierał z tablic 2,8 piłek.
Od sezonu 2007/08 pochodzący z Belgradu gracz będzie bronił barw triumfatorów Pucharu ULEB - Joventutu Badalony. Kontrakt z klubem z Katalonii obowiązuje go przez 2 lata.
Szeregi Basków opuszcza natomiast Simas Jasaitis, który tym samym stał się głównym celem sterników 2. drużyny sezonu zasadniczego minionych rozgrywek. 26-letni Litwin przez kilka lat z powodzeniem występował w zespole Lietuvosu Rytas Wilno. W 2006 roku trafił do stolicy Izraela po czym zdecydował się na parafowanie umowy z TAU Ceramicą Vitorią za namową byłego szkoleniowca aktualnych mistrzów Hiszpanii - Nevena Spahiji. Mimo wszystko Jasaitis poprzedniego sezonu nie zaliczy do udanych.
Mierzący 201 cm wzrostu zawodnik w Badalonie miałby zastąpić odchodzącego w sierpniu do NBA - Rudy'ego Fernandeza. Niewątpliwie będzie to olbrzymie wyzwanie dla tego koszykarza. Według hiszpańskich mediów Jasaitis jest już dogadany z włodarzami Joventutu i brakuje tylko jego podpisu na kontrakcie.
Marcelinho zostaje, Guardia podpisze?
Marcelinho Huertas w poprzednich rozgrywkach zaskoczył chyba wszystkich ekspertów w Hiszpanii. Między innymi dzięki jego świetnej grze iurbentia Bilbao Basket przez długi czas utrzymywała się na górze tabeli ACB. 28-letni Brazylijczyk występujący na pozycji rozgrywającego był nie tylko świetnym asystentem, ale również samemu kapitalnie wykańczał akcje. W minionym sezonie notował średnio 14,9 punktu, 4,1 asyst oraz 1,7 przechwytów. Niewątpliwie był "mózgiem" ekipy z Kraju Basków. Huertas jak na rozgrywającego posiada znakomite warunki fizyczne. Jest on bowiem bardzo wysoki (191 cm) jak na playmakera oraz niezwykle szybki.
Salvador Guardia to 34-letni zawodnik Alty Guestion Fuenlabrady. Mierzący 205 cm wzrostu gracz występujący na pozycji skrzydłowego bronił barw tej ekipy przez ostatnie trzy sezony. Doświadczony Hiszpan w zakończonych niedawno rozgrywkach rzucał średnio 8,7 punktu oraz zbierał z tablic 5,3 piłek.
Wszystko wskazuje na to, iż Ci dwaj koszykarze w nadchodzącym sezonie przywdzieją koszulkę iurbentii Bilbao Basket.
Rakocević odchodzi z TAU
Igor Rakocević jest jednym z najlepszych rzucających obrońców na Starym Kontynencie. Na dodatek w ostatnich dwóch sezonach był bezapelacyjnie największym liderem drużyny z Vitorii. Nie dziw więc, że fani baskijskiego teamu są zaskoczeni decyzją włodarzy TAU o nie przedłużaniu umowy z 30-letnim Serbem.
Mierzący 190 cm wzrostu zawodnik póki co nie znalazł nowego pracodawcy, ale na pewno niebawem znajdzie angaż w którymś z czołowych klubów bo taki gracz to skarb w każdym zespole. W poprzednim sezonie notował on średnio 14,9 punktu oraz 2,3 zbiórek w rozgrywkach Euroligi.