MŚ U-19: Litwa za mocna dla Polaków!

Litwini z fenomenalnym Jonasem Valanciunasem (26 pkt, 24 zb, 5 blk) zakończyli przygodę polskich koszykarzy na mistrzostwach świata do 19. Podopieczni Jerzego Szambelana przegrali 75:87, mimo kapitalnej gry Michała Michalaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Polscy koszykarze zakończyli udział w mistrzostwach świata do lat 19, lecz nie mają się czego wstydzić. 17 i 18-latkowie pod wodzą Jerzego Szambelana po raz kolejny udowodnili, że w swojej kategorii wiekowej są w światowej czołówce. Dojście do ćwierćfinału czempionatu to duże osiągnięcie i dobry prognostyk przed docelową imprezą w tym roku - mistrzostwami Europy do lat 18 (Wrocław, 21-31 lipiec).

W piątkowe wczesne popołudnie Polacy nie mieli dużo do powiedzenia w starciu z Litwinami, a szczególnie nie mieli recepty na Jonasa Valancianasa. Największy gwiazdor tych mistrzostw był nie do zatrzymania dla biało-czerwonych i zdobywając 26 punktów, 24 zbiórki oraz pięć bloków udowodnił, że wybranie go z 5. numerem draftu NBA przez Toronto Raptors nie było dziełem przypadku.

Polacy kiepsko grali przede wszystkim w pierwszej połowie, kiedy to pozwolili Litwinom osiągnąć kilkunastopunktową przewagę. Valanciunas rządził pod koszami (12 pkt i 17 zb do przerwy), a z obwodu raz po raz razili litewscy rzucający.

Podopieczni trenera Szambelana wzięli się do roboty w trzeciej kwarcie, kiedy zredukowali deficyt nawet do czterech oczek (60:64), głównie dzięki kapitalnie usposobionemu tego dnia Michałowi Michalakowi. Nasz rodak zdobył 29 punktów, wykorzystując aż siedem z 10 prób zza linii 6,75m. Niestety chwilowy zryw Polaków spotkał się z równie szybką kontrą rywali - seria 12:0 ostatecznie pozbawiła szans na końcowy triumf.

Słabiej wypadł lider zespołu Mateusz Ponitka, który w ciągu 20 minut spędzonych na parkiecie przestrzelił dziewięć z 11 rzutów i zapisał na swoim koncie tylko sześć oczek.

Litwini o wielki finał zagrają ze zwycięzcą spotkania Rosja-USA. Najprawdopodobniej będą to Amerykanie, których nadbałtycki zespół już pokonał na tych mistrzostwach. W fazie grupowej, po dogrywce 107:105.

Polska - Litwa

75:87

(15:22, 18:25, 24:17, 18:23)

Polska: Michał Michalak 29 (13 zb), Przemysław Karnowski 16, Grzegorz Grochowski 12, Mateusz Ponitka 6, Daniel Szymkiewicz 5, Tomasz Gielo 4, Piotr Niedźwiedzki 3, Jan Grzeliński 0, Paweł Spica 0, Łukasz Bonarek 0, Michał Pietrzak 0.

Litwa: Valanciunas 26 (24 zb), Cizauskas 13, Skucas 11, Ulanovas 11, Redikas 9, Simanavicius 7, Butkevicius 4, Sabonis 3, Pukis 3, Mockevicius 0.

Źródło artykułu: