Jeszcze miesiąc temu wszystko wskazywało na to, że Szymon Szewczyk przeniesie się do innego klubu. 29-letni polski środkowy wyrażał intencję opuszczenia swojego dotychczasowego pracodawcy, Air Avellino, co zresztą miało być w zgodzie z nową polityką klubu. Po słabym sezonie i odpadnięciu już w ćwierćfinale play-off, włodarze klubu z Kampanii postanowili przewietrzyć nieco skład i pozbyć się największych gwiazd, a taki status miał właśnie Szewczyk.
Polak zdobywał w każdym meczu przeciętnie 14,1 punktu i 6,7 zbiórki i jak już jest wiadome, będzie się starał poprawić te statystyki w przyszłych rozgrywkach. Włodarze Air zdecydowali się bowiem przystać na finansowe żądania Szewczyka i tym samym zaproponowali mu przedłużenie kontraktu na kolejny, trzeci już z rzędu sezon w drużynie.
W swoim pierwszym sezonie w barwach Air, Szewczyk notował średnio 11 punktów i 6,8 zbiórki. Warto dodać, że 29-latek grał we włoskiej ekstraklasie jeszcze w rozgrywkach 2006/2007. Był wówczas koszykarzem Legea Scafati, a jego średnio osiągnęły poziom 6,6 punktu i 3,2 zbiórki.