Transfery w Europie: Wzmocnienia Olympiacosu, Barcy i Montepaschi

23-letni Martynas Gecevicius został koszykarzem Olympiacosu Pireus - Litwin jest tym samym czwartym nabytkiem wicemistrza Grecji w tej przerwie międzysezonowej. Mistrz Hispzanii, Regal FC Barcelona doszedł natomiast do porozumienia ze swoim dotychczasowym środkowym Boniface N’Dong, zaś Ksistof Lavrinović postanowił przedłużyć kontrakt z Montepaschi Siena aż o trzy lata.

Wiatr zmian w Pireusie

Nowe kierownictwo Olympiacosu Pireus zmienia politykę klubu o 180 stopni. Wicemistrzowie Grecji porzucili dotychczasowe przyzwyczajenie w przepłacaniu nazwisk z najwyższej półki Europy i postawili na graczy mniej znanych, którzy grę w ekipie z Hali Przyjaźni i Pokoju potraktują bardzo ambicjonalnie, nie odcinając jedynie kuponów od przemienionej sławy. W ten sposób do Grecji trafili już Kalin Lucas, Kyle Hines i Matt Howard, zaś najnowszym nabytkiem został Martynas Gecevicius.

Mierzący 193 cm, 23-letni Litwin to były koszykarz Lietuvos Rytas Wilno, który w ostatnim sezonie legitymował się średnią 11,7 punktu i 2,6 asysty. Warto dodać, że jeszcze lepiej wiodło mu się rok wcześniej, gdy notował przeciętnie 14,2 punktu i 3,3 asysty, zaś ogólnie od czterech sezonów ani razu nie zszedł poniżej bariery 10 oczek. Warto dodać, że mimo młodego wieku Gecevicius jest już bardzo doświadczonym i utytułowanym graczem - dwukrotnie wygrał Mistrzostwo Litwy i puchar tego kraju, zaś z reprezentacją Litwy wywalczył brązowy medal Mistrzostw Świata 2010.

Z Olympiacosem pożegnało się tego lata aż siedmiu graczy: Ioannis Bourousis, Yotam Halperin, Jamon Lucas, Loukas Mavrokefalidis, Matt Nielsen, Theo Papaloukas i Milos Teodosić.

Senegalczyk nadal w Katalonii

Nie za wiele zmieni się skład mistrza Hiszpanii, Regalu FC Barcelona, w przyszłym sezonie w porównaniu z poprzednim. Trener Xavi Pascual uznał, że potrzebuje tylko dwóch nowych koszykarzy (Chuck Eidson i Xavi Rabaseda), zaś resztę ekipy dobierze sobie spośród dotychczasowego grona. W ten sposób już wcześniej przedłużono umowy z kilkoma graczami, zaś na dniach swój kontrakt parafował center Boniface N’Dong.

Przez wiele tygodni wydawało się, że mając do dyspozycji pod koszem Frana Vazqueza i Kostę Perovicia, hiszpański szkoleniowiec pozwoli odejść 33-letniemu środkowemu z Senegalu. Mówiło się wiele o tym, że mierzący 213 cm gracz może trafić do ligi włoskiej lub do jakiegoś innego hiszpańskiego ligowca. Ostatecznie jednak N’Dong doszedł do porozumienia z włodarzami klubu z Katalonii i będzie w tym zespole występował przez kolejny rok. W minionym sezonie zawodnik notował średnio 6,2 punktu co, biorąc pod uwagę, że grał jedynie 12 minut w każdym meczu, jest bardzo wysokim wskaźnikiem.

Litwin na kolejne trzy lata

Litewski środkowy Ksistof Lavrinović jest drugim, po amerykańskim obrońcy Bo McCalebbie, koszykarzem, który zdecydował się przedłużyć swoją umowę z Montepaschi Siena. Doświadczony 32-latek ma za sobą bardzo udany sezon, wszak jego drużyna wywalczyła trzecie miejsce w Eurolidze, a on sam uzyskiwał średnio 11,8 punktu i 5 zbiórek. Nic więc dziwnego, że zarząd toskańskiego klubu zaoferował Litwinowi kontrakt aż na kolejne trzy lata.

Tym samym, jeśli umowa wypełni się w stu procentach, Lavrinović przestanie być graczem Montepaschi w roku 2014. Jak sam przyznaje, po sześciu latach spędzonych w Sienie (jest graczem tego klubu od lata 2007) będzie chciał zakończyć sportową karierę i osiąść na stale we Włoszech.

Źródło artykułu: