Trefl Sopot protestuje przeciwko zwolnieniu Asseco Prokomu!

W piątek Polska Liga Koszykówki S.A. poinformowała, że mistrz Polski Asseco Prokom Gdynia został zwolniony z uczestnictwa w pierwszym etapie sezonu 2011/12 Tauron Basket Ligi. Decyzja władz ekstraklasy nie spodobała się prezesowi Trefla Sopot Kazimierzowi Wierzbickiemu, który wystosował do Grzegorza Bachańskiego, Jacka Jakubowskiego i Marcina Widomskiego list otwarty.

"Pan Grzegorz Bachański

Prezes Zarządu Polskiego Związku Koszykówki

Pan Jacek Jakubowski

Prezes Zarządu Polskiej Ligi Koszykówki S.A.

Pan Marcin Widomski

Przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Koszykówki S.A.

Szanowni Panowie,

Z ogromnym zdziwieniem i rozczarowaniem przyjęliśmy decyzję Polskiej Ligi Koszykówki i Zarządu Polskiego Związku Koszykówki o zwolnieniu klubu GKK Arka S.A. z udziału w pierwszej części rozgrywek o mistrzostwo Polski w sezonie 2011-2012. W przedstawionym komunikacie nie udało nam się niestety znaleźć ani jednego argumentu usprawiedliwiającego podjęcie takiej decyzji i prezentującego jej pozytywne skutki dla Polskiej Ligi Koszykówki. Decyzja ta nie tylko jawnie narusza konstytucyjne zasady równości wobec prawa i równych szans wszystkich podmiotów, ale także stoi w sprzeczności z przepisami regulującymi organizację rozgrywek koszykówki w Polsce. Zwolnienie mistrza Polski z rywalizacji w lidze godzi bezpośrednio w interesy samej ligi, jej udziałowców i uczestniczących w rozgrywkach klubów, a w konsekwencji w całą polską koszykówkę. Rok temu w podobnej jak dziś sytuacji PLK S.A. stanęła po stronie zasady fair play, co zaowocowało m.in. zwiększeniem atrakcyjności rozgrywek i najbardziej od lat wyrównaną rywalizacją o mistrzostwo Polski, a także rekordową frekwencją podczas meczów. Jest oczywiste, że dzisiejsza decyzja, uwzględniająca interesy tylko jednego klubu kosztem obniżenia prestiżu i poziomu całej ligi, spowoduje znaczące zmniejszenie wartości medialnej rozgrywek, spadek zainteresowania mediów i kibiców oraz wymierne straty finansowe poszczególnych klubów. Jednym podpisem odebrano dziś kibicom w całej Polsce możliwość emocjonowania się rywalizacją ich ulubieńców z najlepszą polską drużyną, a klubom ważną część ich budżetu, jaką stanowią dochody ze sprzedaży biletów na mecz z mistrzem Polski. Podobna decyzja, podjęta rok wcześniej przez czeską ligę koszykówki, doprowadziła do odwrócenia się kibiców i sponsorów od tamtejszych rozgrywek i do poważnego kryzysu w czeskiej koszykówce. Powielanie takich błędów nie może być zaakceptowane przez nikogo, komu na sercu leży dobro naszego sportu. Naszym zdaniem niedopuszczalna jest sytuacja, w której podmioty mające za zadanie ochronę i rozwijanie polskiej koszykówki, ponad swoje statutowe cele stawiają interesy komercyjnych rozgrywek służących promocji prywatnej firmy oraz jednego z klubów, czerpiącego z tych rozgrywek korzyści.

Czy wyobrażacie sobie Panowie mecze najsilniejszych lig europejskich bez udziału takich klubów jak FC Barcelona, Maccabi Tel Aviv czy Panathinaikos? Czy uważacie, że tamtejsze federacje lub ligi zezwoliłyby na nieobecność takich firm w rywalizacji o tytuł mistrza kraju? Czy możliwy byłby udział Żalgirisu w rozgrywkach ligi rosyjskiej kosztem walki o mistrzostwo Litwy? Odpowiedź jest chyba oczywista.

Przygotowane przez Panów reformy, mające na celu zwiększenie poziomu sportowego i organizacyjnego Polskiej Ligi Koszykówki, dawały nadzieję na powrót naszej dyscypliny na należną jej, silną pozycję w świecie polskiego sportu. Promowanie polskich zawodników i trenerów, podniesienie wymogów organizacyjnych dotyczących widowisk sportowych, związanie ligi z silnym i odpowiedzialnym partnerem biznesowym, zwiększenie obecności koszykówki w mediach, czy wreszcie nowy model współpracy ze środowiskiem sędziowskim były ważnymi krokami we właściwym kierunku. Niestety, podjęta dziś przez Panów decyzja stawia pod znakiem zapytania deklarowane cele i niweczy pozytywne skutki dotychczasowych działań.

W związku z powyższym składamy oficjalny protest przeciw podjętej decyzji o zgodzie na wyłączenie klubu GKK Arka Gdynia S.A. z udziału w pierwszej części rozgrywek ligowych, jako naruszającej przepisy prawa i godzącej bezpośrednio w interes Polskiej Ligi Koszykówki oraz uczestniczących w tych rozgrywkach klubów. Liczymy, że po ponownym rozważeniu przedstawionych przez nas argumentów, dla dobra polskiej koszykówki powrócicie Panowie do uczciwych, zdrowych i sprawdzonych zasad rywalizacji o tytuł Mistrza Polski.

Z poważaniem

Kazimierz Wierzbicki

Prezes Zarządu Trefl Sopot S.A."

Czytaj również

Asseco Prokom zwolnione z gry w I etapie TBL!

Jacek Jakubowski: Nie chcę tego komentować

Teoria Chaosu: Wróciła Polska Liga Komedii

Źródło artykułu: