Trutnov: Mekr's Cup dla Wisły Can Pack Kraków!

Mistrz Polski lepszy od wicemistrza Polski. W Niedzielnym finale Mekr's Cup w Trutnovie koszykarki Wisły Can Pack Kraków ograły ekipę CCC Polkowice zwyciężając w silnie obsadzonym przedsezonowym turnieju.

Tym razem koszykarki spod znaku Białej Gwiazd zaskoczyły, bowiem od początku meczu przeszły do ofensywy. Zawsze pierwsza kwarta była jedną z najsłabszych w meczach - tym razem było jednak zupełnie inaczej, gdyż podopieczne Jose Ignacio Hernandeza po pierwszej ćwiartce prowadziły już różnicą 6 oczek.

Od początku znakomicie grała Petra Ujhelyi i to właśnie dzięki grze środkowej mistrzynie Polski stale powiększały swoją przewagę. Gdy do tego swoje dokładać zaczęła Milka Bjelica, Wisła Can Pack prowadziła już nawet 33:19. Pomarańczowe zdołały jednak przed przerwą zmniejszyć dystans, a wszystko za sprawą Sharnee Zoll, która jako jedyna była w stanie przeciwstawić się dobrze dysponowanym krakowiankom.

Po zmianie stron i kolejnej skutecznej akcji Zoll, straty CCC zmalały do zaledwie sześciu punktów, ale był to ostatni "kontakt" z rywalkami. Pociąg spod znaku Białej Gwiazdy odjechał w mgnieniu oka, a po raz kolejny największa w tym zasługa duetu Ujhelyi - Bjelica. Dzięki nim na ostatnią część meczu krakowianki wychodziły z osiemnastopunktową zaliczką.

Taka przewaga sprawiła, że mistrzynie Polski spokojnie mogły kontrolować wynik spotkania i dowiozła w pełni zasłużone zwycięstwo do końcowej syreny.

Dla Pomarańczowych finałowa porażka była pierwą, jakiej ekipa Krzysztofa Koziorowicza doznała na turnieju w Trutnovie. Wcześniej w pokonanym polu pozostały takie drużyny, jak ZVVZ USK Praga czy Dynamo Kursk, zatem sztab szkoleniowy z pewnością może być zadowolony z wyników, jakie drużyna odniosła w Makr's Cup.

Ekipa spod Wawelu natomiast pokazała, że nawet bez czterech podstawowych zawodniczek jest w stanie rywalizować z najlepszymi. W finałowym meczu swoje minuty dostała nawet młoda Laura Wójtowicz, a w końcu niezłe zawody rozegrała Ana Dabovic. Gdy dodamy do tego mocno chwalone na tym turnieju Ujhelyi i Bjelicę - hiszpański sztab szkoleniowy Białej Gwiazdy musi być mocno zbudowany postawą swojej nowej drużyny.

Wisła Can Pack Kraków - CCC Polkowice 72:60 (22:16, 17:15, 19:9, 14:20)

Wisła Can Pack: Milka Bjelica 16 (11 zb), Petra Ujhelyi 15 (10 zb), Ana Dabovic 12, Joanna Czarnecka 8, Paulina Pawlak 8, Anke DeMondt 5, Katarzyna Krężel 5, Agnieszka Śnieżek 2, Laura Wójtowicz 1.

CCC: Sharnee Zoll 16, Valerija Musina 15, Gintare Petronyte 11, Evanthia Maltsi 8, Agnieszka Majewska 5, Joanna Walich 4, Iva Perovanovic 1, Aleksandra Dziwińska 0, Agata Gajda 0, Karolina Puss 0.

Końcowa klasyfikacja Mekr's Cup:

1. Wisła Can Pack Kraków

2. CCC Polkowice

3. Dynamo Kursk

4. Uni Seat Gyor

5. ZVVZ USK Praga

6. MBK Rużomberok

7. Kara Trutnov

8. TSV Wasserburg

Źródło artykułu: