Faworyt wygra po raz pierwszy na wyjeździe? - zapowiedź meczu MKS Dąbrowa Górnicza - Rosa Radom

W ramach szóstej kolejki w Dąbrowie zostanie rozegrany kolejny pojedynek o sześć punktów, dojdzie bowiem do konfrontacji MKS-u i Rosy, które aktualnie sąsiadują ze sobą w tabeli.

W tym artykule dowiesz się o:

Dąbrowianie po kłopotach w spotkaniach z beniaminkami wyszli na prostą, pokonali bowiem Polonię Przemyśl i MOSiR Krosno. Ostatnia ligowa kolejka była więc dla nich udana, spotkanie w Krośnie przebiegało według ich myśli, a rezultat (67:84) mówi sam za siebie. Jednak wyzwaniem dla Zagłębiaków będzie sobotni mecz z Rosą Radom, jednym z faworytów do awansu do TBL. MKS już dwukrotnie grał w pierwszoligowym półfinale, ale w obecnym sezonie z tych zmagań pozostały jedynie wspomnienia, skład różni się bowiem znacząco.

- Nasza drużyna została kompletnie przebudowana. Jesteśmy traktowani jako zespół, który dwukrotnie walczył w półfinale ligi, który jest faworytem do awansu. Mamy w zespole pięciu zawodników poniżej 18 roku życia i osiemnastoletnich. To jest mieszanina doświadczenia, rutyny i młodości. Zrobimy wszystko, by wygrywać jak najwięcej meczów i być jak najwyżej w tabeli. Natomiast myślę, że sporo nam brakuje do zespołów z czołówki, ale mam nadzieję, że parkiet zweryfikuje pewne założenia, opinie i zagramy z Rosą o zwycięstwo - powiedział Wojciech Wieczorek, dąbrowski trener.

W szeregach Rosy nastroje przed pojedynkiem są mieszane, przyjeżdżają do Dąbrowy w roli faworyta, ale bilans meczów na wyjeździe jest dla nich niekorzystny - zero zwycięstw i dwie porażki. W sobotę będą więc walczyć o pierwszą wygraną nie na własnym parkiecie. Ostatnia kolejka była dla radomian bardzo udana, podopieczni Piotra Ignatowicza rozgromili na własnym terenie Start Lublin (82:44).

Kibice będą obserwować Michała Wołoszyna, który jest najlepiej punktującym zawodnikiem MKS-u. Podczas ostatniego meczu w dąbrowskiej hali skrzydłowy zdobył 29 punktów, lecz fani chcieli, by przekroczył próg 30. W sobotę na pewno powtórzą swoje życzenie, jeśli zawodnik znów zagra fenomenalnie.

Statystyki podobno kłamią, ale potrafią odzwierciedlić potencjał drużyny. Lepiej za dwa i trzy punkty rzucają dąbrowianie, natomiast lepiej rzucają wolne i zbierają radomianie. Na którą stronę przechyli się szala zwycięstwa? Spotkanie w ramach szóstej kolejki I ligi mężczyzn pomiędzy MKS-em Dąbrowa Górnicza a Rosą Radom zostanie rozegrany w sobotę 29 października w dąbrowskiej hali "Centrum". Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 18.

Komentarze (0)