Brzeska Odra jeszcze płynie
W piątek przed południem odbyło się spotkanie prezesa KS Odry Brzeg z władzami Miasta Brzeg oraz Urzędu Marszałkowskiego w Opolu w sprawie najbliższej przyszłości klubu koszykarskiego w Brzegu. Sytuacja finansowa w brzeskim zespole spowodowała, że znalazł się on nad przepaścią.
Odra Brzeg przez wiele lat wspierana była przez Przedsiębiorstwo Wyrobów Cukierniczych w Brzegu. Gdy współpraca się zakończyła rozpoczęły się problemy brzeskiego klubu. Pomocną rękę wyciągnęło wówczas Miasto Brzeg, a także firma Wrobis.
W tym sezonie sytuacja stała się jednak krytyczna a prezes Odry Bolesław Garnczarczyk zastanawiał się nawet nad wycofaniem zespołu z Ford Germaz Ekstraklasy. Na piątkowym spotkaniu otrzymał jednak zapewnienie, że władze województwa opolskiego zrobią wszystko, by wspierać i promować dwa jedyne ekstraklasowe kluby Opolszczyzny czyli zespół siatkarzy Zaksy Kędzierzyn-Koźle oraz koszykarki Odry Brzeg. - Musimy nadal walczyć i starać się wygrywać mecze - mówi Garnczarczyk.
Klub otrzyma we wtorek zaległe wsparcie finansowe, by uregulować bieżące zobowiązania wobec trenera i zawodniczek, a Pani Marszałek województwa opolskiego obiecała pomoc w poszukiwaniu firm chcących wesprzeć Odrę. - Pieniądze, które mamy teraz otrzymać wprawdzie nie są takie jakich oczekujemy, ale pozwolą na spłatę części zobowiązań. W przyszłym tygodniu zaplanowane mamy pierwsze spotkanie z potencjalnymi sponsorami - dodaje prezes Odry.Wsparcie dla klubu ma przyjść również z Miasta Brzeg. Konkrety będą jednak znane zarówno w przypadku Urzędu Wojewódzkiego jak i Urzędu Miasta dopiero po uchwaleniu budżetu na rok 2012.
Po piątkowym spotkaniu powiało zatem delikatnym optymizmem w Brzegu. Koszykarki Odry Brzeg czeka teraz w weekend trudna wyjazdowa potyczka w Bydgoszczy z tamtejszym Artego. Kolejny mecz w Brzegu Odra zagra 17 grudnia z Energą Toruń.
