NBA: Pogromy Miami i Chicago, 28 tysięcy punktów Bryanta-->
Pierwsze zwycięstwo koszykarzy z Minnesoty było tylko kwestią czasu, bowiem ekipa Leśnych Wilków grała w ostatnim czasie bardzo solidnie. Ogromne problemy z tym zespołem miały między innymi takie drużyny jak Miami Heat, czy też Oklahoma City Thunder. Jednak pierwsze zwycięstwo podopieczni trenera Ricka Adelmana odnieśli dopiero w czwartym meczu. Z kwitkiem odprawili znajdującego się w głębokim kryzysie obrońcę tytuły, Dallas Mavericks.
Spory udział w tym zwycięstwie miał Ricky Rubio, który tym razem zakończył spotkanie z dorobkiem 14 punktów i 7 asyst. Jego akcje po raz kolejny wzbudzały podziw publiczności.