Musimy kontynuować tak dobrą grę - komentarze po meczu Zastal Zielona Góra - Anwil Włocławek

Zastal Zielona Góra wciąż niepokonany pod wodzą trenera Mihajlo Uvalina. W meczu 22. kolejki TBL zielonogórzanie pokonali włocławski Anwil 81:65. Po meczu szkoleniowiec zielonogórzan wyznał, że jego celem jest kontynuowanie dobrej gry swojego zespołu aż do końca rozgrywek.

Marcin Jeż
Marcin Jeż

Emir Mutapcić (trener Anwilu Włocławek): Zastal zasłużenie wygrał ten mecz. Szczególnie duży problem mieliśmy w pierwszej kwarcie, w której graliśmy bardzo wolno. W drugiej połowie nadarzyły nam się okazje do zniwelowania strat, ale rywal nie spał. Walter Hodge trafił trzy rzuty osobiste, i od tego momentu znów się oddaliliśmy od przeciwnika. Po tym spotkaniu jestem bardzo zawiedziony, bo nie mieliśmy dobrej organizacji gry. Martwi mnie też nasza mała ilość asyst.

Kamil Chanas (zawodnik Zastalu Zielona Góra): Dziękuję wszystkim kibicom za wspaniały doping. Przede wszystkim w tym meczu pokazaliśmy energię. Bardzo chcieliśmy wygrać ten mecz, i wydaje mi się, że nam chyba bardziej zależało na tym zwycięstwie. Cieszymy się z tej wygranej, ale wiemy też, że nie może to trwać długo, ponieważ czekają nas jeszcze ważne mecze. Liczymy na to, że dłużej będziemy się cieszyć na koniec sezonu.

Corsley Edwards (zawodnik Anwilu Włocławek): Przespaliśmy początek meczu. Graliśmy wtedy zbyt wolno i pozwoliliśmy Zastalowi w pierwszej kwarcie odskoczyć na piętnaście punktów. Uważam, że w zespole rywala dobrą robotę wykonał Walter Hodge, z którym mieliśmy dużo problemów. Po przerwie natomiast wiedzieliśmy jak mamy grać, przecież ćwiczyliśmy to na treningach i byliśmy do tego przygotowani. Jednak nasza gra na to nie wskazywała.

Mihajlo Uvalin (trener Zastalu Zielona Góra): Naszym najmocniejszym punktem w tym meczu była obrona. Właściwie to dzięki niej pokonaliśmy rywala. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach zagramy tak samo. Chciałbym, żebyśmy tak dobrą grę kontynuowali do końca sezonu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×