Poznaj najlepszych dunkerów w NBA

Wsady to chyba najpopularniejsze wśród kibiców zagranie, które bywa znakiem firmowym koszykówki i zawsze jest entuzjastycznie przyjmowane przez widownie na całym świecie. Klasyfikacja wsadów jest mniej znana, ale od czasu do czasu również warto się jej przyjrzeć.

Statystyki w tym względzie również są prowadzone, jednakże nie są one tak popularne wśród fachowców jak punkty, skuteczność, zbiórki, asysty, przechwyty czy bloki. Mówią jednak sporo zarówno o możliwościach indywidualnych graczy, jak i stylu gry danego zespołu.

Według danych ESPN, tak w tej chwili wygląda dziesiątką najczęściej "pakujących" koszykarzy w NBA (w nawiasie ilość wsadów):

1. Blake Griffin (56)
2. Dwight Howard (54)
3. JaVale McGee (51)
4. DeAndre Jordan (46)
5. Tyson Chandler (45)
6. Rudy Gay (42)
7. Andrew Bynum (40)
8. LeBron James (39)
9. Amar'e Stoudemire (36)
10. Kris Humphries (34)

Największą niespodzianką wśród obecnych na liście jest na pewno skrzydłowy New Jersey Nets, Kris Humphries. Popularny na plotkarskich portalach (z uwagi na małżeństwo z Kim Kardashian) zawodnik gra w tym sezonie skutecznie i efektownie. W pierwszej dziesiątce mamy głównie zawodników z silniejszych zespołów - Clippers, Magic, Heat, Lakers czy Grizzlies. Brakuje natomiast takich "szybowców" jak Andre Iguodala, Dwyane Wade czy Kobe Bryant.

Co ciekawe, Los Angeles Clipers oraz New York Knicks to jedyne zespoły mające dwóch przedstawicieli w tym zestawieniu. Te proporcje chyba doskonale oddają sposób gry tych drużyn. W obu przypadkach są to koszykarze występujący na pozycjach numer 4 i 5.

Komentarze (4)
avatar
yuno
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jordan robi świetne naładowane mocą dunki w meczu, ale w konkursie wsadów musiałby zrobić jakieś przedstawienie, bo to dość sztywny zawodnik i bez wielkiego skilla, jak to ostatnio się śmiali z Czytaj całość
avatar
Bandit Baracuda
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma co mówić, Blake rządzi. Ma taką dynamikę, że musi być numerem jeden w lidze jeśli chodzi o wsady. W konkursie fakt, chciałbym Lebrona zobaczyć. Na Dominiqua Wilkinsa nie ma co liczyć:) 
avatar
Mullens
6.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W konkursie wsadów chciałbym zobaczyć DeAndre Jordana, który ma niesamowity hangtime i mimo wzrostu może pokazać coś ciekawego. Może LeBron wreszcie spełni swoją obietnicę i wystąpi w konkursie Czytaj całość