Zdecydowanie największym wydarzeniem minionej kolejki Ford Germaz Ekstraklasy był powrót na polskie parkiety Agnieszki Bibrzyckiej, która ma już za sobą pierwsze spotkanie w barwach CCC Polkowice. "Biba" była stremowana, ale zadowolona i od razu z ogromnymi ambicjami i chęciami do ciężkiej pracy. - Nie miałam zbyt dużo czasu, aby potrenować razem z zespołem i dlatego do tego meczu podeszłam trochę zestresowana. Przed naszym zespołem jest jeszcze sporo pracy, którą musimy zrealizować na treningach, bo nie ukrywamy, że gramy w tym sezonie o mistrzostwo Polski - komentuje.
Pomarańczowe z Bibrzycką w składzie nie miały problemów, żeby we własnej hali ograć KK ROW Rybnik. Już po pierwszej połowie CCC prowadziło różnicą 25 punktów i to ustawiło losy meczu, który ostatecznie polkowiczanki wygrały 68:54. - Ten mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie zostałyśmy zdeklasowane, natomiast w drugiej pokazałyśmy, na co nas stać - skomentowała pojedynek najskuteczniejsza w ekipie ROW Magdalena Skorek.
Innym ważnym wydarzeniem tej serii gier był powrót do gry po kontuzji Erin Phillips, czyli kluczowej koszykarki Wisły Can Pack Kraków. Australijka zaliczyła pierwsze minuty w 2012 roku, a jej 11 punktów pomogło Białej Gwieździe ograć bydgoskie Artego. - Cieszy nas powrót Erin Phillips, która w końcu wzięła udział w spotkaniu o punkty. To o tyle ważne, że przed nami niezwykle trudna część sezonu, a mianowicie rywalizacja z drużyną z Pragi w Eurolidze oraz Final Four Pucharu Polski - oznajmił Jose Ignacio Hernandez, szkoleniowiec mistrzyń Polski.
Ponadto wszystkich w Krakowie cieszyć musi dobra dyspozycja Magdaleny Leciejewskiej, która była najskuteczniejszą koszykarką Wisły. - Na razie dobre występy przeplatam słabymi i trudno mówić w moim przypadku o stabilnej dyspozycji. Mimo to cały czas mam nadzieję, że moja praca, którą wykonuje każdego dnia przyniesie efekty - dodała "Lecia".
Kluczowe porażki w walce o play off odniosły natomiast oba zespoły z Łodzi. Widzew we własnej hali musiał uznać wyższość KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski, a największy wpływ na to miała Agnieszka Skobel, autorka 24 punktów, 7 zbiórek i 7 asyst. - Była to dla nas bardzo ważna wygrana i udał nam się rewanż za porażkę we własnej hali. Od samego początku meczu mieliśmy bardzo dobrze dysponowaną Skobel, do której potem dołączyła Smalley, a to dało nam wygraną po bardzo trudnym meczu - komentował wygraną Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec Akademiczek.
Drugi łódzki klub - ŁKS Siemens AGD - również we własnej hali, nie sprostał z kolei Matizol Liderowi Pruszków. Team spod Warszawy rozegrał kapitalną trzecią kwartę, która zniszczyła marzenia gospodyń o ważnej wygranej. Katem ŁKS okazała się Laurie Koehn, autorka siedmiu trójek i 25 punktów.
W środowy wieczór ważne wiadomości dla fanów brzeskiej Odry napływały z Poznania. Tam Odra rywalizowała z INEĄ AZS i - co najważniejsze - była w pełnym składzie, czyli z Amerykankami. Brzeżanki, przy dużym wsparciu zawodniczek zza oceanu, pewnie pokonały rywalki i zrobiły kolejny krok w kierunku utrzymania się w Ford Germaz Ekstraklasie.
W dwóch ostatnich meczach 20. kolejki toruńska Energa okazała się lepsza od MUKS Poznań, natomiast w czwartek Lotos Gdynia pewnie ograł walczący ze wszystkich sił zespół MKS Tęczę Leszno. Dzięki tej wygranej team z Trójmiasta utrzymał pozycję wicelidera tabeli... przynajmniej do momentu rozegrania zaległego meczu CCC Polkowice z ŁKS Siemens AGD Łódź.
Wyniki 20. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy:
INEA AZS Poznań - Odra Brzeg 53:63 (8:14, 12:24, 16:16, 17:9)
(Joanna Kędzia 11, Eliza Horodeńska 11, Aneta Kotnis 10 - Justyna Daniel 17, Inna Kochubei 15, Ebony Ellis 11 (10 zb))
CCC Polkowice - KK ROW Rybnik 68:54 (27:9, 17:10, 13:17, 11:19)
(Evanthia Maltsi 12, Valerija Musina 11, Agnieszka Bibrzycka 10 - Magdalena Skorek 12, Rebecca Harris 10, Alexis Rack 8)
Wisła Can Pack Kraków - Artego Bydgoszcz 72:50 (20:15, 17:14, 17:10, 18:11)
(Magdalena Leciejewska 13, Erin Phillips 11, Ewelina Kobryn 8 - Djenebou Sissoko 13, Agnieszka Szott 8, Lauren Jimenez 8)
ŁKS Siemens AGD Łódź - Matizol Lider Pruszków 59:77 (21:22, 11:11, 6:23, 21:21)
(Lauren Prochaska 13 (10 zb), Melissa Dalembert 11 (11 zb), Justyna Jeziorna 11 - Laurie Koehn 25, Angelina Williams 16, Natalija Trofimowa 13 (10 zb))
Widzew Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 52:65 (8:15, 15:15, 15:18, 14:17)
(Leona Jankowska 19, Aleksandra Pawlak 14, Magdalena Rzeźnik 6 - Agnieszka Skobel 24, Alison Smalley 23, Lyndra Weaver 10)
Energa Toruń - MUKS Poznań 90:81 (28:20, 27:23, 17:16, 18:22)
(Jazmine Sepulveda 28, Julie Page 17, Leah Metcalf 12 - Magdalena Idziorek 18, Dominika Owczarzak 15, Agnieszka Makowska 14)
Lotos Gdynia - MKS Tęcza Leszno 82:53 (17:18, 25:17, 21:14, 19:4)
(Geraldine Robert 24, Aneika Henry 20 (10 zb), Constance Jinks 12 - Marke Freeman 13, Ewelina Gala 11, Katarzyna Bednarczyk 8)
Aktualna tabela Ford Germaz Ekstraklasy:
M | Drużyna | M | Pkt | Z | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Can Pack | 26 | 51 | 25 | 1 | 2033 | 1499 |
2 | CCC Polkowice | 26 | 48 | 22 | 4 | 2053 | 1525 |
3 | Lotos Gdynia | 26 | 46 | 20 | 6 | 2099 | 1587 |
4 | Energa Toruń | 26 | 43 | 17 | 9 | 2047 | 1795 |
5 | KK ROW Rybnik | 26 | 41 | 15 | 11 | 1747 | 1697 |
6 | Matizol Lider Pruszków | 26 | 40 | 14 | 12 | 1740 | 1691 |
7 | AZS PWSZ Gorzów | 26 | 40 | 14 | 12 | 1754 | 1732 |
8 | ŁKS Siemens AGD | 26 | 38 | 12 | 14 | 1745 | 1894 |
9 | Artego Bydgoszcz | 26 | 38 | 12 | 14 | 1736 | 1872 |
10 | Widzew Łódź | 26 | 35 | 9 | 17 | 1633 | 1887 |
11 | MKS Tęcza Leszno | 26 | 34 | 8 | 18 | 1565 | 1798 |
12 | MUKS Poznań | 26 | 32 | 6 | 20 | 1502 | 1886 |
13 | KS Odra Brzeg | 26 | 31 | 5 | 21 | 1518 | 1803 |
14 | INEA AZS Poznań | 26 | 29 | 3 | 23 | 1306 | 1812 |