- To była nasza wspólna decyzja, o której rozmawialiśmy tak naprawdę już od wielu miesięcy. Pewna formuła po prostu się wyczerpała, obie strony uznały, że jest to odpowiedni moment, żeby zakończyć współpracę. Jestem ostatni, który powiedziałby, że Tomas wykonał złą robotę. Wręcz przeciwnie. Przez te wszystkie lata dał z siebie, co mógł. Zarówno jako zawodnik, jak i trener. I za to wszystko mu dziękujemy. A my zaczynamy nowy rozdział - powiedział Krauze na łamach portalu sport.pl.
Właściciel Asseco Prokomu Gdynia potwierdził, że za budowę nowej drużyny odpowiedzialny będzie nowy wiceprezes klubu Walter Jeklin. Jak miałby wyglądać nowy zespół? - Trzech, czterech młodych Polaków, dwóch, trzech bardziej doświadczonych, a reszta zespołu to najlepsze z gwiazd, na jakie byłoby nas stać. To wydaje się być optymalny model drużyny - stwierdził Krauze. Chodzi tu o takich zawodników jak Mateusz Ponitka czy Przemysław Karnowski.
Źródło: sport.pl