NBA All-Star Weekend: Wschodzące gwiazdy Charlesa Barkley'a świecą jaśniej

Rozpoczął się NBA All-Star Weekend 2012 w Orlando. Na początek fenomenalna dyspozycja strzelecka z dystansu Kyrie Irvinga pozwoliła drużynie skompletowanej przez Charlesa Barkley'a pokonać w Rising Stars Challenge zespół Shaquille'a O'Neala. Irving - zdobywca 34 punktów - został wybrany MVP tego spotkania. Indywidualnymi akcjami popisywali się m.in. John Wall i Ricky Rubio.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny Rising Stars Challenge po raz pierwszy w historii miał inny format niż dotychczas. Pierwszoroczniacy zostali przemieszani z debiutantami w NBA w tym sezonie. Swobodę doboru składów dostali dwaj byli wielcy gracze ligi.

Kyrie Irving do spółki z Paulem George'm byli tego wieczoru najskuteczniejsi i poprowadzili team skompletowany przez legendę NBA Charlesa Barkley'a do wygranej nad drużyną Wschodzących Gwiazd innej wielkiej postaci najlepszej ligi świata - Shaquille'a O'Neala.

Kapitalną skutecznością popisał się numer 1. ostatniego draftu - Irving. Rozgrywający Cleveland Cavaliers trafił wszystkie osiem prób zza linii 7,24 m! (8/8). Oprócz 34 punktów rozdał 9 asyst kolegom. - Takie coś dotychczas nie wydarzyło się w mojej karierze. Trochę to niefortunne, że przyszło to akurat w spotkaniu All-Star Weekendu. Te statystyki nie wchodzą niestety do sezonu. Jednak fajnie było wybiec na parkiet z taką grupą utalentowanych zawodników. Było to znakomite doświadczenie - skromnie wypowiadał się MVP spotkania.

W przegranej ekipie "Shaqa" dość niespodziewanie najwięcej punktów (20) uzbierał Tristan Thompson - również gracz Kawalerzystów. Nie popisała się sensacja NBA ostatniego miesiąca - Jeremy Lin. Rozgrywający New York Knicks trafił tylko jeden celny rzut. Oddać jednak trzeba, iż grał niespełna dziewięć minut. Zdążył również kapitalnie dograć na dunka do Blake'a Griffina.

W piątkowym meczu Rising Stars Challenge obie drużyny nie przykładały większej uwagi do obrony, za to kapitalnie kończąc akcje ofensywne. Indywidualnymi zagraniami, w tym dunkami, popisywali się m.in. John Wall, Griffin, Ricky Rubio oraz DeMarcus Cousins. 


Zespół Shaquille'a O'Neala - Zespół Charlesa Barkley'a 133:146
Zespół Shaquille'a O'Neala:

T. Thompson 20, G. Monroe 19 (10 zb), N. Cole 18, L. Fields 16, B. Knight 14, R. Rubio 12, M. Morris 12, B. Griffin 10, K. Walker 10, J. Lin 2.

Zespół Charlesa Barkley'a: K. Irving 34, P. George 23, D. Cousins 18 (11 zb), J. Wall 17, E. Turner 16 (11 zb), G. Hayward 14, D. Favors 14, M. Brooks 8, D. Williams 2.

Źródło artykułu: