Zagrać dobrze na tle mistrza - zapowiedź meczu KK ROW Rybnik - Wisła Can Pack Kraków

Po przerwie związanej z finałowym turniejem o Puchar Polski, drużyny Ford Germaz Ekstraklasy wracają do rywalizacji ligowej. W środę do Rybnika zawita Wisła Can Pack Kraków, czyli aktualny mistrz Polski i zwycięzca Pucharu Polski. Bez dwóch zdań faworytem meczu będzie właśnie zespół spod Wawelu, który musi kolekcjonować zwycięstwa w drodze po pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej rozgrywek.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

W miniony weekend koszykarki z Krakowa dzielnie walczyły w Final Four ViaSMS.pl Cup, podczas którego zdołały pokonać CCC Polkowice oraz Lotos Gdynię, a to dało im triumf w Pucharze Polski. To już jednak przeszłość i, jak przekonuje Ewelina Kobryn, obrończynie mistrzowskiego tytułu muszą już koncentrować się na kolejnych celach w bieżącym sezonie.

- W niedzielę zrealizowałyśmy swój kolejny cel, jakim było zdobycie Pucharu Polski. Teraz musimy koncentrować się na lidze, gdzie chcemy zakończyć rundę zasadniczą na pierwszym miejscu, co ma pomóc w obronie mistrzowskiego tytułu - mówi środkowa Białej Gwiazdy. Jedna z liderek Wisły Can Pack jeszcze niedawno narzekała na problemy zdrowotne, które mogły stanąć jej na przeszkodzie w walce o puchar. Nic takiego jednak nie miało miejsca, a sama zawodniczka pokazała klasę na turnieju, odbierając nagrodę dla MVP całego final four.

Nawet gdyby Kobryn dostała chwilę na odpoczynek, to trener Jose Ignacio Hernandez nie ma problemów z rotacją pod koszem, gdzie ma do dyspozycji tak znakomite zawodniczki, jak Taj McWilliams-Franklin czy Milka Bjelica. Dodatkowo w drużynie jest jeszcze Magdalena Leciejewska, która w finałach Pucharu Polski na parkiecie nie spędziła nawet sekundy, zatem w środę z pewnością otrzyma swoją szansę, podobnie jak chociażby Katarzyna Krężel.

Zespół z Rybnika miał dużo czasu na przygotowanie się do konfrontacji z mistrzem kraju i z pewnością w środowym meczu zrobi wszystko, żeby na tle tak doskonałej drużyny zaprezentować się jak najlepiej. - Wisła Can Pack to klasowa drużyna, co było widać podczas turnieju o Puchar Polski - komplementuje rywala Kazimierz Mikołajec, szkoleniowiec KK ROW. - Siłą zespołu jest fakt, że trener Hernandez ma dwanaście równorzędnych zawodniczek, co pozwala mu na swobodną rotację składem, która nie powoduje obniżenia poziomu gry zespołu.

Biała Gwiazda to zespół kompletny, a na jej tle KK ROW będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Po słabych meczach z Lotosem Gdynia oraz INEĄ AZS Poznań, rybniczanki będą chciały pokazać, że dołek mają już za sobą. Co prawda wygrana z drużyną spod Wawelu jest może mało prawdopodobna, ale dobra gra to już coś, co może zadowolić Mikołajca.

- Mam nadzieję, wrócimy do naszej dobrej gry. Ciężko trenowaliśmy i uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani. Dobra gra przeciwko Wiśle będzie dla nas dobrym prognostykiem przed kolejnymi ważnymi meczami, które mamy jeszcze do rozegrania w końcówce rundy zasadniczej - dodaje opiekun rybniczanek.

W środowym meczu KK ROW Rybnik wystąpi już bez swojej litewskiej silnej skrzydłowej Laimy Rickeviciute, która w sobotę opuściła Rybnik, a sezon dokończy w swojej ojczyźnie.

Warto również dodać, że w ubiegłą środę oba zespoły rozegrały w Rybniku mecz sparingowy, który Biała Gwiazda wygrała 71:51.

KK ROW Rybnik - Wisła Can Pack Kraków / środa, godz. 18:00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×