Bartłomiej Szczepaniak: Borykamy się z problemami, ale głów nie spuszczamy

Koszykarze ŁKS-u Łódź przegrali niedawne spotkanie z Siarką Jezioro Tarnobrzeg i wciąż pozostają czerwoną latarnią ligi. Grający wyłącznie polskim składem łodzianie nie zwieszają jednak głów i zamierzają powalczyć o upragnione zwycięstwo w kolejnych meczach.

Łodzianie rozpoczynali tegoroczny sezon z wielkimi nadziejami związanymi z powrotem do elity koszykarskiej w Polsce. Niestety problemy finansowo-organizacyjne sprawiły, że klub opuścili zagraniczni zawodnicy, a grający polskim składem zespół nie ma większych szans w starciach z resztą stawki. - W klubie czekamy na zakończenie sezonu. Chcemy jeszcze w tych dziewięciu spotkaniach odnieść jakieś zwycięstwo. Pracujemy ciężko na treningach i borykamy się z problemami, ale głów nie spuszczamy i praktycznie w każdym spotkaniu wychodzimy bardzo zmotywowani, z wolą zwycięstwa. Liczymy tylko i wyłącznie na wygranie jakiegoś spotkania - przyznaje Bartłomiej Szczepaniak, rzucający obrońca ŁKS-u na łamach plk.pl.

- Mamy taką sytuację, a nie inną. Jak było widać, jesteśmy zespołem opartym na polskich zawodnikach. Musimy się przeciwstawiać zespołom, w których są obcokrajowcy z tych wyższych półek. Robimy wszystko na treningach, żeby poprawiać swoją grę. Mieliśmy bardzo długi przestój, spowodowany nie tylko tym, że nie mieliśmy zawodników, ale też różnego rodzaju problemami organizacyjnymi i finansowymi w klubie - dodaje koszykarz.

Źródło: plk.pl.

Komentarze (0)