Czwartek w BBL: Bamberg kontraktuje Filiberto Riverę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W barwach mistrzów Niemiec z 2007 roku od przyszłego sezonu zagra portorykański playmaker - Filiberto Rivera. Gracz ten w ostatnim sezonie występował na włoskich oraz greckich parkietach, gdzie radził sobie całkiem nieźle. Po roku przerwy zdecydował się jednak powrócić do BBL. Z kolei działacze Eisbaeren Bremerhaven przedłużyli kontrakt z Łotyszem - Ivarsem Timermanisem.

W tym artykule dowiesz się o:

Rivera nowym rozgrywającym Bamberga

Już tylko kilka wolnych miejsc pozostało w drużynie Brose Baskets Bamberga. Najnowszym nabytkiem działaczy byłego mistrza Niemiec jest 25-letni Portorykańczyk - Filiberto Rivera. Zawodnik ten wzmocni drużynę prowadzoną przez Chrisa Fleminga na obwodzie. Nie będzie to jednak pierwsza przygoda tego gracza na parkietach niemieckiej BBL. Wcześniej bowiem bronił on już barw Artlandu Dragons. Ostatnio natomiast zaliczył krótki epizod w Grecji. Z nowym pracodawcą parafował roczny kontrakt.

- Rivera jest graczem, którego ja jako szkoleniowiec bardzo cenię. Należy do zawodników dobrze zbudowanych. Ma dobry przegląd gry. Bardzo podoba mi się jego zaangażowanie i kreatywność. To daje nam sporo możliwości - wyznaje Fleming.

Rivera urodził się 28 września 1982 roku w Hato Rey w Portoryko. Mierzy 189 cm wzrostu, co pozwala mu pełnić funkcję rozgrywającego. Swoje pierwsze kroki w koszykówce stawiał w lidze NCAA. W barwach Uniwersytetu Utep Miners występował przez cztery sezony. W ostatnim roku na tej uczelni notował średnio 13,5 punktu oraz aż 7,2 asysty w każdym spotkaniu. Te świetne statystyki sprawiły, że zaczęły się nim interesować europejskie kluby.

Na Stary Kontynent trafił w 2005 roku. Na dwa sezony zacumował w niemieckiej BBL, gdzie bronił barw Artlandu Dragons. Bardzo dobre wyniki w zespole z Quakenbruck przyczyniły się do tego, że został on zatrudniony we włoskim Eldo Napoli. Tam także radził sobie całkiem nieźle. Jeszcze w 2007 roku przeniósł się na parkiety greckiej ESAKE. W AEK Ateny rozegrał jednak trzy spotkania, w których to wzbogacał konto swojego zespołu o niespełna 7 "oczek" w każdym meczu.

W 2006 roku Rivera brał udział w Mistrzostwach Świata w Japonii. W barwach reprezentacji Portoryko jednak nie miał zbyt wiele okazji do zaprezentowania swoich umiejętności.

Ivars Timermanis zostaje w Bremerhaven

W 2007 roku włodarze ekipy Eisbaeren Bremerhaven sprowadzili do swojego zespołu łotewskiego skrzydłowego - Ivarsa Timermanisa. Jak się później okazało zawodnik ten stał się jedną z najważniejszych postaci niemieckiego teamu. Działacze klubu z Bremerhaven postanowili zatem dołożyć wszelkich starań, by zatrzymać tego gracza w swojej drużynie. Sztuka ta im się powiodła. 26-letni Łotysz przedłużył kontrakt ze swoim dotychczasowym pracodawcą o kolejny rok.

- Ivars zostaje z nami na kolejny sezon. To dla nas naprawdę świetna wiadomość. Ma on spory potencjał. Mimo swoich 26 lat po prostu emanuje rutyną. Wierzymy, że nasza drużyna w przyszłym roku zrobi krok naprzód, a zawodnik ten będzie dla nas dodatkowym bodźcem - mówi Jan Rathjen, dyrektor sportowy ekipy Niedźwiedzi Polarnych.

Timermanis urodził się 4 lutego 1982 roku na Łotwie. Mierzący 202 cm wzrostu zawodnik może występować zarówno na pozycji niskiego jak silnego skrzydłowego. Swoją koszykarską karierę rozpoczął w BK Ventspilsie. Mimo niezbyt imponujących wyników w tym zespole zainteresowali się nim działacze niemieckiego Eisbaeren Bremerhaven. W drużynie tej Łotysz dał próbkę talentu. W 31 spotkaniach zdobywał przeciętnie dla swojego teamu 9,5 punktu oraz niespełna 4 zbiórki w każdym meczu.

W sezonie 2006/07 gracz ten z dobrej strony zaprezentował się w rozgrywkach Pucharu ULEB. Wzbogacał on konto BK Ventspilsu o 7,3 punktu i 4 zbiórki pojawiając się na parkiecie przeciętnie 17 minut w każdym pojedynku.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)