Pleszew za burtą - podsumowanie 2. meczów półfinałowych II ligi koszykarzy
W rozegranych 2. meczach półfinałowych play-offu II ligi koszykarzy nie zabrakło niespodzianek. Za największą z nich można uznać drugą porażkę Open Florentyny Pleszew.
W grupie A drugie, sensacyjne zwycięstwo odnieśli koszykarze Politechniki Poznań. Najwięcej punktów dla gospodarzy rzucił Paweł Hybiak (22).
W grupie C w obu środowych spotkaniach górą byli goście, co zapewniło im awans do wielkiego finału. W Rzeszowie Politechnika przegrała 79:80 z PWiK Piaseczno. 20 punktów dla zwycięzców rzucił Dominik Majewski, a Andrzej Paszkiewicz dodał 19 oczek, 10 asyst i 4 zbiórki.
UMKS Kielce wzmocniony Dariuszem Wyką (27 punktów, 12 zbiórek) wygrał z Bielsku Podlaskim 84:77. To zwycięstwo dało przyjezdnym awans do finału play-off, w którym zmierzą się z PWiK Piaseczno.
W decydującym meczu o utrzymanie w grupie A, GKK Gorzów Wielkopolski przegrał u siebie z Żyrardowianką 66:68. Kolejne kapitalne zawody rozegrał w barwach gości Mateusz Szwed (20 punktów, 19 zbiórek).
Wyniki 2. meczy II rundy play-off (do 2 zwycięstw):
GRUPA A
AZS Politechnika Poznań - Open Florentyna Pleszew (środa, 19.30)
Stan: 2:0 dla Politechniki Poznań
Awans: Politechnika Poznań
Księżak Łowicz - Astoria Franz Bydgoszcz 81:71 (18:21, 17:17, 18:19, 28:14)
Stan: 1:1
GRUPA B
Pogoń Prudnik - WKS Śląsk Wrocław 63:72 (12:16, 21:19, 12:13, 18:24)
Stan: 1:1
AZS AWF Katowice - BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski 74:61 (19:11, 9:15, 23:16, 23:19)
Stan: 1:1
GRUPA C
Handlopex AZS Politechnika Rzeszowska - PWiK Piaseczno 79:80 (19:15, 13:27, 29:25, 18:13)
Stan: 2:0 dla PWiK Piaseczno
Awans: PWiK Piaseczno
BKS Tur Bielsk Podlaski - UMKS Kielce 77:84 (16:27, 18:14, 20:18, 23:25)
Stan: 2:0 dla UMKS Kielce
Awans: UMKS Kielce
Rozkład 5. meczy play-out:
GRUPA A
GKK 1 LO Gorzów Wielkopolski - Żyrardowianka Żyrardów 66:68 (16:25, 17:19, 15:6, 18:18)
Stan: 3:2 dla Żyrardowianki Żyrardów
Utrzymanie: Żyrardowianka
GRUPA B
MKS Skierniewice - UMKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 99:74 (28:23, 22:25, 21:9, 28:17)
Stan: 3:2 dla MKS-u Skierniewice
Utrzymanie: MKS Skierniewice
HK Bank Spółdzielczy Żory - Mickiewicz-Romus Katowice 88:87 (26:12, 15:35, 19:15, 28:25)
Stan: 3:2 dla HK Bank Spółdzielczy Żory
Utrzymanie: HK Bank Spółdzielczy Żory
Doral Zetkama Nysa Kłodzko - MCKiS Termo-Rex Jaworzno (piątek, 19.30)
Stan: 2:2
-
![]()
harry
Zgłoś komentarz
barakuda pełna zgoda z tobą bo kto to widział ten wie.Więcej nie ma co pisać.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
barakuda
Zgłoś komentarz
Żadna filozofia nie zmieni faktu że CAŁKOWICIE za porażkę winę ponosi trener Kowalczyk. Od początku dostał zielone finansowe światło od Nowaczyka i zbudował zespół na - jak Czytaj całość
twierdził - pewny awans. A potem prowadził go tak żenująco zle że az się wierzyc nie chce że gość ma papiery trenera. Myślę że to koniec Kowalczyka jako trenera a jego osławione układy w PZkosz też się będą kończyć.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
lebrondzejms
Zgłoś komentarz
do harry :] "polamal mu kostki", nie jest podkresleniem brutalnej gry rozgrywajacego AZSu. Raczej swietnego przygotowania motorycznego Pawla H., ktory to swoimi zmianami kierunku, tempa Czytaj całość
kozlowania, intensywnoscia gry obnazyl mankamenty Marcina S. Nogi rozgrywajacego Pleszewa nie byly w stanie nadazyc, wytrzymac obciazenia i sie "zepsuly". Wine za kontuzje nalezy raczej obarczyc rozgrywajacego i trenera OPENu. Pierwszego za niewystarczajace przygotowanie organizmu do tak intensywnego sezonu, a trenera K. za zbytnie eksploatowanie swojego pupilka. Po prostu wygrala dobra koszykowka, a nie tak jak cala Polska mowi, pieniadze i uklady.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
daveed
Zgłoś komentarz
no ja sobie z tego doskonale zdaję sprawę. nie podawałem zresztą tego przykładu jako wyrzutu przeciwko Pleszewowi, tylko jako porównanie, że Astoria ma słabą ławkę, bo siędzą tam co Czytaj całość
prawda wychowankowie, ale jeszcze za słabi, żeby realnie zagrozić pierwszej 5. po prostu chodzi mi o to, że Pleszew ma dużo lepszą ławkę od Astorii, ale mieli w zasadniczym tak mało szans na grę, że jak przyszło co do czego, to nikt z nich nie potrafił wziąć ciężaru gry na własne barki. niektórzy z pierwszej piątki zresztą też nie byli w stanie tego zrobić.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Sartre
Zgłoś komentarz
Nie wiem czy Ty daveed i cała reszta , która pisze o armii zaciężnej Pleszewa zdaje sobie sprawę , że jest jednak różnica między 20-tysięcznym Pleszewem a 360-tysięczną Bydgoszczą Czytaj całość
/dane w przybliżeniu/. Kiedy podajesz argument o wychowankach to powinieneś brać pod uwagę takie rzeczy. Jaka jest szansa znalezienia/wychowania w Pleszewie od kadeta 12 chłopaków tak , żeby można z nich było zrobić zespół awansujący do I ligi. Od razu odpowiem , że praktycznie szansa jest zerowa. Nie uważasz , że choćby statystycznie w takiej Bydgoszczy ta szansa jest o wiele większa. Nie rozgrzeszam dziwnej sytuacji jaka panuje w Pleszewie. Zwracam tylko uwagę , że jeśli ktoś chce tam zrobić koszykówkę na jakimś tam poziomie to niestety jest skazany na sprowadzanie armii zaciężnej. Pan Nowaczyk po prostu otacza się niewłaściwymi ludźmi.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
daveed
Zgłoś komentarz
no z tymi kostkami to było żartobliwie powiedziane i zresztą było wzięte w cudzysłów, bo jest prawdą, że Hybiak to zdecydowanie jeden z najszybszych obok Włuczyńskiego obrońców i Czytaj całość
niezwykle ciężko nadążyć i za jednym, i za drugim. pamietam, jak Poznań przyjechał do Bdg, to obrońcy Asty też sobie "kostki kręcili", no ale mając na uwadze kontuzje zawodnika tutaj to powiedzenie jest jednak delikatnie nie na miejscu. a co do Pleszewa - wywalić kowala i zatrudnić TRENERA !! i wyrównać skład, a nie że pierwsza piątka miażdży, a zmiennicy nie grają. może się mądruje, a zaraz ktoś mi powie, że w Aście też tak jest, tyle, że w Aście grają wychowankowie + Lewy, Pagacz, Andryańczyk i Barszczyk, którzy byli już wcześniej związani z klubem albo miastem, więc tu sprawa wygląda inaczej, bo może i rezerwowi są słabsi (bo są), ale dostają szanse, żeby wyrośli na dobrych zawodników. No a Pleszew przez cały sezon był kojarzony max z dwójką, może trójką graczy + trener ze znanym nazwiskiem i świetną grą. jednak play-offy to zupełnie inna bajka nawet dla ludzi, którzy grywali kiedyś w Ekstra.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
czechu20
Zgłoś komentarz
Panie Czaja jak nie chcecie wtopić tak, jak OPEN to nie trzymaj Pan na boisku Kałowskiego, który w ciągu 24 minut zdobywa 1 pkt. jemu psychika siada w ważnych meczach to każdy laik widzi. Czytaj całość
Myślę że Zębski go godnie zastapi.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Fan Radexu
Zgłoś komentarz
Aha wszyscy najeżdżali na Dusana, że słaby trener. Dusan teraz utrzymał Krosno w I lidze i z dużo słabszym składem dotarł do finału. Gdybyście go zostawili to by wszedł bez problemu. Czytaj całość
A tak wydoił was Kowalczyk z kumplami z PZKosz.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Fan Radexu
Zgłoś komentarz
I 2 raz z rzędu wielki Pleszew pokonali amatorzy. Ale pewnie w końcu kupią dziką kartę i będą psuć rynek transferowy. Grunt, że paru emerytów na czele z Kowalczykiem wydoiło kasę z Czytaj całość
naiwnego prezesa. Teraz jeszcze wydoi PZKosz. Kowalczyk ma tam układy i dlatego przegrał, żeby jego ziomki też mogły zarobić na tym interesie.
PS. Senti Pleszew to wieś, a nie miasto tak dla ścisłości.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
czechu20
Zgłoś komentarz
Ale Kowal ich poprowadził!!! Bhahahahahaha śmiech na całą Polskę, a tak Pan Nowaczyk się pyszył taki pewny był awansu a tu d..a. BRAWO OPEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
harry
Zgłoś komentarz
Cóż rzeczywiście jest nad tym klubem jakieś fatum.Pieniądze nie grają to fakt,ale jednak drużyna mająca w składzie takich zawodników nie miała prawa przegrać z AZS.Gdyby to się Czytaj całość
stało z Astorią,Księżakiem jeszcze bym zrozumiał,chociaż też było by to ciężkie.Moim zdaniem wyszło nie ogrywanie w trakcie sezonu zasadniczego zawodników rezerwowych , bo przecież nawet dziecko wiedziało,że w przypadku kontuzji Stokłosy czy Żurawskiego będzie klapa.Tym bardziej wiedzieli to przeciwnicy no i stało się co się stało.Prezes Nowaczyk już zaznaczył,że nie będzie rozwiązania drużyny.Jakie kroki podejmie nie wiem,moim zdaniem tylko dzika karta i na nią powinni się także złożyć ci którzy zawalili czyli sami koszykarze.To by było uczciwe.Jaką by jednak Prezes decyzji nie podjął chwała mu za to,że nie stracił cierpliwości.Jeszcze do lebrondze jms.Ty jesteś człowiekiem sportu brawo dla kogoś co połamał komuś kostki.Albo jesteś chory,albo rozum masz w tym na czym siedzisz.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
lebrondzejms
Zgłoś komentarz
PAWEL HYBIAK! jestes moim mistrzem!! mijales pleszew jak chciales. stali jak pacholki. ponadto "polamales kostki" slynnemu Marcinowi ES. generalnie duze brawa dla akademikow. zagraliscie bardzo Czytaj całość
dobra koszykowke.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
arekPL
Zgłoś komentarz
Czekam z niecierpliwością , co na to wszystko będą mieli do powiedzenia NOWACZYK, Trener KOWALCZYK i sami zawodnicy.....Pewnie coś już bym mógł napisać, ale poczekam......bo to nie Czytaj całość
jest normalne aby odpaść....no jedynie to ,że cuda się zdarzają ale 3lata z rzędu????
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (9)