- Od wielu lat śledzę polską ligę i decyzja o przyjeździe do Koszalina była bardzo prosta. Jedną z przyczyn było to że koszalińska hala była zawsze pełna kibiców przez co widać że to miasto żyje koszykówką i jest tutaj dobry klimat do pracy - mówi w rozmowie z oficjalną stroną AZS Koszalin Teo Cizmic, nowy szkoleniowiec zespołu.
Chorwat snuje już plany na najbliższą przyszłość: - Drużyna zostanie skompletowana do 1 sierpnia i tego też dnia wszyscy powinniśmy się spotkać. Następnie kilkanaście dni będziemy trenować w Koszalinie po czym na pewno rozegramy mecze towarzyskie i będziemy uczestniczyć w przedsezonowych turniejach - dodaje.
Celem Cizmicia jest co najmniej szóste miejsce w tabeli, a jego AZS ma grać ofensywy i szybki basket. - Moim celem jest widzieć zespół zostawiający na parkiecie serce - podkreśla były szkoleniowiec KK Split i Cibony Zagrzeb.
Źródło: azs.koszalin.pl