Energa Czarni już kontraktują

Energa Czarni Słupsk już budują swój zespół na sezon 2012/2013. Nowymi koszykarzami drużyny prowadzonej przez Mariusa Linartasa zostali Mateusz Kostrzewski i Marcin Dutkiewicz.

Jacek Seklecki
Jacek Seklecki

Marcin Dutkiewicz to pierwszy koszykarz, który związał się dwuletnim kontraktem z Energą Czarnymi Słupsk. Zawodnik ten ostatni sezon spędził w AZS Koszalin, w którym pod okiem Andreja Urlepa był jedną z ważniejszych postaci zespołu. W rozgrywkach Tauron Basket Ligi zdobywał średnio 9,2 punktów, trafiając ze świetną, blisko 50-procentową skutecznością w rzutach z dystansu. Wcześniej Dutkiewicz bronił barw m.in. Polonii 2011 Warszawa, Polonii Warszawa, Polpharmy i również Energi Czarnych.

- Trener Marius Linartas uznał, że Marcin Dutkiewicz będzie doskonale pasował do koncepcji tworzonego przez niego zespołu i udało nam się sfinalizować kontrakt. Bardzo dobrze znamy tego zawodnika, podobnie jak on nas, w ostatnim sezonie poczynił spore postępy i mamy nadzieję, że dalej będzie rozwijał się w tym tempie. Jest on nam tak samo mocno potrzebny, jak my mu - wyjaśnia PLK.pl Marcin Sałata, generalny menedżer Energi Czarnych.

Kolejnym wzmocnieniem słupskiego klubu jest Mateusz Kostrzewski, jeden z czołowych koszykarzy minionego sezonu w I lidze. Były już zawodnik Startu Gdynia wymiernie przyczynił się do awansu tej drużyny do Tauron Basket Ligi. W całym sezonie zdobywał blisko 16 punktów w każdym meczu, grając średnio niespełna 30 minut. Przed rozgrywkami w niższej lidze przez kilka sezonów związany był z Asseco Prokomem, z którym zadebiutował w Eurolidze. W Słupsku podpisał kontrakt, który obowiązywać będzie w sezonie 2012/2013, z możliwością jego przedłużenia na kolejne rozgrywki.

- Mateusz to młody zawodnik, który posiada już bogate doświadczenie i jesteśmy przekonani, że swoją dobrą grą pomoże nam w walce o najwyższe cele. Koszykarz ten posiada już pełen wachlarz umiejętności i sprawdza się dobrze po obu stronach parkietu. Bardzo się cieszymy, że po kilku latach starań udało nam się przekonać go do opuszczenia Gdyni i przenosin do Słupska - mówi Marcin Sałata.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×