- Były propozycje z drużyn tam rywalizujących, lecz z nich nie skorzystałem. Uważam, że liga włoska jest dobra na start, bo wyrównana, co dla mnie stało się najważniejsze, oczywiście poza liczbą minut spędzanych na boisku. Jak na razie do gry wchodzę z ławki, ale to nie ma wielkiego znaczenia, ponieważ na parkiecie przebywam praktycznie tyle samo, co pozostali podkoszowi. Pełnię rolę silnego skrzydłowego, co wydaje mi się naturalną pozycją w Europie - powiedział Czyż na łamach Przeglądu Sportowego.
Młody polski koszykarz występował niedawno w lidze letniej NBA, ale nie podpisał kontraktu za oceanem. Celem Czyża cały czas pozostaje gra w najlepszej lidze świata. Polak już teraz zapowiada występy w Summer League 2013.
Źródło: Przegląd Sportowy.